Jestem ciekawa tej realizacji... ja w pełnym słońcu mam Vanille frais radzi sobie dobrze, pozdrawiam

Ewa - to powodzenia w przygotowaniach i... pokazuj relację

Reniu trochę to potrwa zanim będę miała co pokazać. Bo jeszcze samo przygotowanie miejsca zajmie trochę czasu. Właśnie nad tym myślę.

Cała moja działka jest bardzo mocno pochylona i to w dwie strony. Różnica poziomów na tak krótkim odcinku jest bardzo duża, nie zdecydowałam się robić tarasów, było to jakieś wyjscie.
Muszę/powinnam chyba nieco wyrównać ten fragment ogrodu. Tym bardziej , że ma tam stać ławka.

Teraz właśnie w przerwach między pracą w ogrodzie, 'buszuję' po forum szukając jakiegoś fajnego rozwiązania. Oczywiscie znalazłam już parę pomysłów, które mi się podobają, ale to wcale nie znaczy, że będę mogła je zastosować. A już na pewno nie żywcem przenieść od poczatku do końca.

Z jedengo się na prawdę bardzo cieszę i przy tej okazji chcę Wam wszystkim podziękować, że dzięki Waszej pomocy tak szybko udało mi się zaplanować i podjąć decyzję - co i jak?

Ok, Aniu
Jedno na pewno mogę pokazać już teraz.
Moja ławeczka, która została odstawiona na razie na bok.

Super ta ławeczka, ona jest metalowa?

Żeliwna, ładna, ale zimna. Do siedzenia trzeba koniecznie coś położyć.
Ja na razie uszyłam sama coś takiego.
Następnym razem jak będę robiła już wiem jak mam uszyć, aby ładniej wyglądało. Nie miałam po prostu większego kawałka gąbki

Pozdrawiam Gdańszczankę. Ja lokalizuję się nieco bardziej na zachód i na północ, ale do Trójmiasta mam niedaleko (bliżej do Gdyni). Oglądając zdjęcia zauważyłam że ogród juch wyrósł z "przedszkola". Życzę powodzenia w upiększaniu swojego miejsca do życia.
PS! bardzo ładny masz nick (tak to się chyba nazywa).

Witaj Joku, jest mi bardzo miło Cię powitac u mnie.
Należysz do tych osób, których ogrody znam. Bo do tej pory 'buszowanie' po forum zaczynałam od ogrodów znajdujących sie na północy Polski.
Jest ich nas niestey niewiele.
Dziękuję za miłe słowa. Tak 'nebel' to moj nick - po niemiecku znaczy mgła. Wieczorem postarm się Cię odwiedzić.
Teraz walczę u siebie z usuwaniem trawnika Nie powiem, żeby była to lekka praca, dlatego robię sobie co jakiś czas przerwę...
Pozdrawim serdecznie i życzę miłego popołudnia
Ewa

Jak tam prace ogrodowe? Ja też niedawno wróciłam z ogrodu

Hej Ewo! Śliczna ta ławeczka a dlaczego usuwasz trawę? Zupełnie czy po wertykulacji tylko grabisz ? Ja mam pierwsze koszenie za sobą i dosiewam trawy gdzie popadnie przydałoby sie troszkę deszczyku byle nie na weekend pozdrawiam M