Jestem na chwilkę

Po zakończeniu produkcji skorup z radością wyruszyłam do ogrodu.
-Przesadziłam graby obok kompostownika
-przetaczniki, liliowce i szałwie znalazły nowe miejsce
-zrobiłam płotek drewniany i położyłam kilka kostek granitowych
-wycięłam wszystkie RB i ID
-podlałam bukszpany siarczanem potasu i cały ogród biohumusem
-wyczyściłam kilka kolejnych smaragdów
Na zajączka dostałam hortki limonkowe i białe, ceramiczne doniczki.
Doniczki nie wysokie i nigdzie mi nie pasowały... W wielką sobotę przemalowałam na biało dwa pieńki modrzewiowe, położyłam na nich duże wianki mchowe i w środek doniczki z hortkami
Zdjęcia hortek i ogrodu będą jak uporam się z Poznaniem