Polinko, mam pytanie dot. gnojówki z pokrzyw - po jakim czasie mozna jej użyć? moja ma chyba z 2 tygodnie już.
Czy należy ją rozcieńczać?
czy można lać po liściach roślin czy na glebę?
jak często ją stosować?
A co to HT?
no i ostatnie pytanie - rozwiń troche temat tego obornika granulowanego (jaki obornik, jakie proporcje?)
Szare skrzynie w warzywniku świetnie wygladają?
Pytał już ktoś czym malowałaś? Jak nie to ja zapytam
doczytałam.....
muszę zapamiętać - najpierw czytam do końca a potem pytania
z tym wiatrem coś jest na rzeczy - mi totalnie wysuszył bambusa - odbija ale był suchy jak wiór i to właśnie z powodu mroźnego wiatru- trawy też padły, myślę że t możliwe że przez wiatry - bo u mnie żyje jeden - w samym rogu - akurat osłonięty. Od tego sezonu będę trawy okrywać chyba ... nie uśmiecha mi się co kilka sezonów - nie daj Boże jeszcze pod rząd wymieniać kilkanaście , i szkoda roślin ładnie się zagęszczą i znowu szczypiorki ...
Aga, moja gnojówka z pokrzywy jest gotowa po 10 dniach. Jak już wszystkie farfocle opadną na dno to znak, że mozna jej użyć
Rozcieńczam 1:10 i podlewam w korzenie. Wczoraj nawet liczyłam ile traw podleję konewką 5l. i wyszło, że 2 gracilimusy albo 3 Ice Dancy. Trochę trzeba się nachodzić
Stosuję ją co 10 dni, jedna rozlana to zaraz nastawiam następną
Mazan Walerek polecił mi aby stosować również gnojówkę w rozcieńczeniu do oprysku roślin. Dwa dni po podlewaniu gnojówką można zrobić oprysk aby odżywić liście, żdzbła roślin.
HT to herbatka tymiankowa. Przepis na nią znajdziesz w wątku herbicydy na str.5.
Herbatka zapobiega mszycy oraz ssąco-gryzącym.
Oprysk należy powtarzać co 7 dni bo to środek profilaktyczny ale wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć
U siebie opryskałam graby, bukszpany, buka, owocowe i warzywnik.
Nie jest polecana do roślin kwasolubnych.
Skrzynie bardzo dziękują za miłe słowo
Malowałam Tikkurilą kolor RAL 7042.
Obornik jeszcze się moczy Za tydzień zrobię próbę i dam znać o efektach.
Do czego to doszło aby trawy okrywać...ale jeśli to jedyny sposób na ich przetrwanie to nie zastanawiałabym się nawet minutę.
Nie wyobrażam sobie, że któraś z traw miałaby się u mnie nie obudzić
Rozumiem jakie to musi być przykre.