Ja też bardzo lubię rozchodniki, to są wdzięczne kwiaty i super wytrzymałe na upały, jak dla mnie bylina nie do zdarcia I pomyśleć że kiedyś przechodziłam koło nich obojętnie a teraz nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu Ten na ostatnim zdj to odmiana Matrona? Śliczne są
w sezonie cieplejszym najbardziej zaskoczyła mnie szałwia od Hanusi dostałam dawno temu i po latach rozsadziłam siewki i taka niespodzianka że rozniosłam ją gdzie się da
Podobają moi się te zakątki
A co do rozchodników to chyba powinnaś przywdziać koronę i zostać królową rozchodników cudnie wyglądają w takiej masie, miałam pojedyncze tu i tam i teraz posadziłam w tzw kupie
Masz bardzo ładne rozchodniki. Nawet te bordowe ładnie u ciebie rosną.
Mam jednego krzaka właśnie różowego i jednego bordowego.
Jasnego to sama wyhodowałem. Na osiedlowej rabacie uszczyknelam kilka gałązek rozchodnika włożyłam do wody jako kwiaty do ważona one po 2 tygodniach wypuściły korzenie. Wsadziłam do później do donicy i pięknie drugi sezon rosną.
Znowu 2 tygodnie temu narwalam i w wazonie znowu mam już sadzonki z korzeniami.
Trawy piękne mam ich sporo wiosna cięcia od groma ale trudno.
U Ciebie w ogrodzie jest jeszcze lato...tyle kwitnących roślin, tylko nieliczne muśnięte jesiennym kolorkiem...Trawy są imponujących rozmiarów...No będzie cięcia, jak wspomniała Ela...Pozdrawiam
Dziękuję Bożenko haa korona nie nie dla mnie najważniejsze , że im dobrze u mnie wiesz warto je poroznosić więcej owadów w różnych miejscach a i w kupie też fajnie wyglądają
Jak chodzi ci o szałwie to nazywa się omszona kwiat bardziej fiolet i naprawdę mocno pachnie tylko ruszyć liść od razu woń rozlega się ja lubię jej zapach choć mocny