Bogusiu Kasia zdyscyplinowana jest Nie wiem jak ona to robi A ty pokazałaś zakupy??

Przecież droczyć się chciałaś

Oooo, Bogusia ma masę dobra

Ano w Łodzi zjadła mnie trema i nieśmiałość nic nie poradze siła wyższa.. bo ja to potrafie być okropną gadułą. O moją cierpliwośc do spraw ogrodowych nie ma się co martwić... jest ogromna, mógłbym jeszcze z 2 godziny tak chodzić i rozmawiać
Tak po dzisiejszym ja też chyba muszę mieć jeżówki, tyle lat przechodze i się powstrzymuje.. długo tak nie wytrzymam

Tylko gdzie ja to dobro wsadzę,jutro będę latać z doniczkami po działce,nie tak jak ty ,co wiesz gdzie sadzić

Duszyczko moja- ja się spóźniłam na 700 -setkę, ale z kwiatkiem przybiegam. ''Mój powojniczek;