No to spokojnej drogi i odpoczynku już na miejscu, pogody nieuciążliwej

Moja Ty kochana. Tylko się na mnie nie gniewaj. Ja taka nieczasowa jestem, że jak już pogadałam przez telefon, to już odpuściłam wątek. Zadałam sobie karę, - podlałam cały ogród, jutro będę zaprawy robiła i jeszcze nie wiem co- to będzie pokuta.

Uśmiechów Wam przesyłam miliony i mówię oficjalnie, że strasznie mi głupio i strasznie Cię Kocham

Wybacz, wybacz, Wybacz.

A teraz jestem już bez przeprosin. Chciałam zameldować, że w pracy się wyrobiłam, a po pracy byłam w Przytoku . Pojechałam po jedna hortke, bo mam puste miejsce dla niej, a wróciłam z trzema i dwoma jeżówkami.

Buziaki

Ty to masz fajnie z tym Przytokiem, a przetacznika Christa nie widziałaś?...ja na ryneczku byłam u siebie, hortki owszem były, ale niestety przetacznika pan nie miał, mało tego, chyba nie bardzo wiedział o co mi chodzi

A ja zrobiłam niebieską rabatkę z drzwiami do Narni zainspirowana zabawą dziewczynek
Teraz siedzę na winkowej ławeczce i piszę sobie do was Buziak

Miłego wypoczynku Kasiu.Ja będę w Rybniku w pierwszym tygodniu września,może pierwszy raz zwiedzę ogrody Kapiasów,bo to niedaleko przecież.

Miłego urlopu Kasiu . Zrobiłam zdjecia pazia królowej który już u mnie sie pojawil.

O Kasia też będzie wypoczywać Wakacje jakże to cudowny czas.