Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką

Ogród z łezką

Kindzia 10:10, 25 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Kasiu ja teraz zamierzam Wojsławice zobaczyć Ale kto wie , jak mi się spodoba
A Kasik nie ma wtedy być? Ja już spakowana, ogród okoszony, kanty poprawione i mogę w drogę Buziolki


Kasia przyjeżdża 5.września

Jeszcze kanciki robiłaś??? Jesteś niemożliwa
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:23, 25 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
malgorzata_szewczyk napisał(a)


Jam też ciekawa

Wszystko w porządalu, nawet Figo na fejsie zaistniał...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:24, 25 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Marzena2007 napisał(a)
Kasiu Wojsławice własnie w niedzielę, mam nadzieję, że się zobaczymy 28.09

Czytałam, że do szkoły idziecie? Tylko nie wiem o którym juniorze pisałaś


Postaram się

Do przedszkola na razie, szczenięcego
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:27, 25 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Karolka napisał(a)



Maluszek rośnie jak na drożdżach, jeszcze trochę i nawet jego niania go nie pozna


Karolcia, już 5,6 kg ważył w sobotę Lwisko będzie

Ty się nie boooj, zaliże Cię, jak Cię tylko zobaczy
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:27, 25 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
gierczusia napisał(a)
Toż tu już 9 stów strzeliło ??... Łoo mamusiu .. Buziole i kffiatuchy na tę cudną okazję .. Wnet tałzen .. Wtedy to Ci chyba nalot niespodziankę zrobimy żeby to uczcić





A dziewięć
Dziękuję

Nie obiecuj....
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:28, 25 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Urszulla napisał(a)
900 kwiatek musi być


Obowiązkowo

Dziękuję
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:31, 25 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Urszulla napisał(a)
piesio fajnie rośnie ten pierwszy rok jest najtrudniejszy, potem już idzie z górki...dla pocieszenia, na straty których nie da się czasem uniknąć. Ale widzę ogród w całości i nienaganny mimo psich harców.
Czytam że niemoc Cię ogarnęła, ja ten czas niemocy wykorzystałam wakacyjnie i teraz jestem u siebie i obowiązkowo na forum

To nasz trzeci pies wprawdzie, ale każdy jest inny. Ten jest gryzoń i owsik
Ciągle jest na etapie próbowania wskakiwania nam do łóżka...w Zabrzu jeszcze nie daje rady, ale w Pszczynie już wskakuje...matko i córko...znowu mam spać z psem???!!!

Teraz miałam mało czasu na ogród. Wiślaczek był
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:31, 25 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)
Edytować już nie mogę to jeszcze raz , gratki, tym razem z kwiatuchem


Róża mi się dostała
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:33, 25 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
lojalna_ napisał(a)
Promyczki słoneczka przesyłam z rana
Twoja piesa to juz obronca domu niezły z niego model ogrodowy, krok wybiegowy na fotach haha

Tam ma swobodę, ale w piątek dowiedziałam się, że lepiej dla wychowania takiego psa żeby w bloku mieszkał. Szybciej się nauczy wszystkiego i odważniejszy jest...U nas ma dwa w jednym I już zna obydwa obejścia
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:40, 25 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
W weekend miałam przymusowy odwyk od komputera...od aparatu też...zostały w Zabrzu. Czyli zdjęć nie ma, nadrobić weekend u Was trzeba
W sobotę tylko do południa byliśmy w Pszczynie, kwiatki przekwitłe obcięłam, potem pojechaliśmy na Wiślaczka. Niedziela była brzydka, dopiero po południu przestawało na dłużej popadywać i wzięłam się za doprowadzenie do porządku Alchymista...matko, jak on rośnie!!! Musiałam mu nowe przyrosty popodwiązywać, pokłuł mnie niemiłosiernie!!! Dłonie miałam jak rzeźnik W przyszłym roku muszę mu cięcie odmładzające przeprowadzić...ale będzie zabawa...

P.S. Maliny i jeżyny się w cukrze pławią, nalewki będą
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies