Wygląda jakby "wystawiał" zwierzynę może nauczysz go szukać szkodników ogrodowych Super jest i już urósł zdecydowanie Buziaki z "dalekiej podróży" O ogrodzie myśleć się nie da - właśnie teraz mam czas na myślenie o nim i nic nie robienie. A w Twoim ogródeczku przecudnie wszystko kwitnie. Nadal jest bujny, kolorowy, śliczny. Vanilki się pięknie przebarwiają... Poczytałam o Twoich planach wiosennych - brzmi "groźnie" coś jak moje Plany mieć należy ale tak czy siak pięknie masz i nieskazitelnie a jak widzisz niedoróbki to znaczy siem wzrok masz za dobry i za dużo widzisz mnie się już popsuł i widzę tylko to co fajne Reszta mi jakoś "ulatuje".
Kindzia - w zasadzie to cały świat jest ogrodem - każdy o swojej specyfice. Powklejam do mnie kilka fotek stąd - inaczej, ale też pięknie Buziaki z wakacji
Lew w geparda się przekształca, czai się, biega, gryzie i szczupły...lew przysadzisty bardziej
Dzisiaj po południu fachową edukację zaczyna Sama jestem ciekawa czego się dzisiaj dowiem...
To, że u mnie jeżówki rosną...Twoja to zasługa, wiesz. Zresztą ostróżki to też Twoja...Potem mnie Ewa do czerwoniastych jeżówek przekonała...i już poleciało. Teraz nad następnymi się zastanawiam, miejsce mam po wycięciu porzeczek Jak cynie się skończą uporządkuję i w przyszłym roku kierunek bylinowy raj
Widocznie jakieś fluidy...skoro i Ciebie dopadło...przejdzie nam, mnie już przechodzi
O matko...to feler ma..na zeszłorocznych...ale u Ciebie łagodniejszy klimat, powinna się uchować. Ty wiesz, że pzrez okrywanie moje ogrodowe hortki do Uli pojechały. Nie mam możliwości...
Jak już szczeka, to lepiej zdecydowanie. Widocznie już z tą mordką lepiej Mówiłam Rysiowi...też się zmartwił. O Figu też...czytałam o tym, będziemy rozważać, mam czas, poczekam na Wasze doświadczenia.
U nas dzisiaj ładnie, jak u Was? Kończysz urlop, nic nie rób, od poniedziałku zaczniesz.
Śniły mi się dzisiaj Wasze psy...chyba mam obsesję
W kuchni wczoraj na prawdę wystawiał, łapa zgięta i nos do góry...w kierunku talerzy z obiadem
Ty nie myśl o NICZYM, tylko odpoczywaj!!! Brakuje Cię na forum Aniu, dobrze, że zajrzałaś
Vanilki też warto mieć, piękne są i jak bardzo różne od limek i miśków. Kolor najpierw prawie czysto biały, teraz coraz bardziej różowe Co ja bym miała w swoim ogrodzie, gdyby nie to forum...
Chyba jednak nie wiosenne u mnie, lecz jesienne rewolucje będą...chyba, że zaraz się bardzo zimno zrobi i ciężko będzie robić
Patrz...a ja myślałam, że z moim wzrokiem coraz gorzej, bez breli już nawet książki nie czytam...