Kasiu bardzo mi miło. Wizytówka troszkę nieaktualna, ale spojrzałem sobie do niej i jeszcze nie ma tak źle z nieaktualnością.
Ja żurawki już bardzo ograniczam przy ilościach, które miałem to dla mnie zbyt problematyczna roślina, przy kilku odmianach w ogrodzie nie ma problemu.
Żurawka o którą pytasz to Georgia Plum, kolor na zdjęciu troszkę zbyt intensywny, ale to kwestia oświetlenia i zdjęcia bo ich nie obrabiam. Jest zmienna kolorystycznie, zobacz sobie ją
na stronie producenta.
Najładniejsza fioletowa żurawka jak dla mnie, niestety wygniła tej zimy, rosła u mnie pierwszy rok.
Warunki jakie miała to półcień, ziemia przepuszczalna (moja piaszczysta ziemia plus kompost) ściółka z kory i niedopuszczanie do przesuszenia
Agato krokusy posadzone, pozostaje czekać na wiosnę.
Aniu nie wiem czy teraz na coś się przydam bo dyskusja zapewne pogalopowała.
Kasiu gdybym zaczął od tego tworzyć ogród, teraz byłoby lepiej, ale i tak jest coraz lepiej. Poczekam ze 3 lata i już będzie troszkę bardziej intymnie na podwórku, a jeszcze kilka drzew planuję wprowadzić.
Pieska pomiziam przy okazji
Wojtku orzech to nie taki brzydkie drzewo, mnie nawet jego liście bardzo się podobają, chociaż zawierają taniny i przez to trzeba dokładnie wysprzątać z rabat, a to spory minus. Nie wiem ile u Ciebie zasłania bo szkoda było by usunąć drzewo i odkryć widoki np na domy sąsiadów czy inne niepożądane widoki. Platany to piękne drzewa, ale jeżeli to podstawowa odmiana to zapewne będzie wymagać mocnego i częstego cięcia.