Jest na to sposób- oprysk Bofixem (zwalcza dwuliścienne), albo preparat o nazwie Mniszek.

muszę się z wami podzielić innym sposobem .bo mniszek np. u mnie nie dał rady .zastosowałam chwastox ekstra + starane .efekt murowany

dzięki za odpowiedź .jest dużo za i przeciw z tymi obrzeżami.mam nad czym myśleć.choć pomału dochodzę do wniosku ze granit zburzy mi naturalny wygląd ogrodu ,ponieważ mieszkam w sąsiedztwie lasu ,aha jeszcze ci powiem ze mniszka to zwalczam jak przekwitnie na bo uwielbiam jego łany ,na wiosnę w ogrodzie

Ja lubię strokrotki w ogrodzie, ale nie swoim, nie dałabym rady.

Danusiu,
ależ piękne te Twoje pysznogłowki i jaka uroczą mają nazwę-a gdzie je można dostać?ja obszukałam gdzie tylko mogłam(czyli w necie)i nic nie znalazłam!czy to sąkłącza?czy można wyhodować je z nasion?i rozumiem, że są wieloletnie?cudne,tfu,tfu...

Można z sadzonek nawet.

Mnie też się bardzo podoba. Czuję już ten sosnowy zapach. Cudo. Gratuluję i pozdrawiam.

Bardzo ładnie, klimatycznie i kolorowo. Pozdrawiam.

a w iglakach grzybki rosną?)) bardzo ładny ogród

Pięknie Danusiu.Ta ściana sosen robi wrażenie. Co do piwonii drzewiastej to mam ala kolor jasno różowy.Okrywam na zimę i trzeba bardzo uważać na wiosnę .Wypuszcza bardzo wcześnie pąki które mogą być uszkodzone przez przymrozki. Pysznogłówki rewelacja. Co do obrzeża - mam ułożone z jednego rządka kostek takich jak na ścieżki. Ale jak zobaczyłem porady Danusi i Jej realizacje to przyznałem rację że najlepiej prezentuje się ubrzeże wykonane szpadlem .Jest naturalne .Na wiosnę usunę kostkę i kupuję szpadel do darni.

Zbyszku, ja Was tak nie chcę na siłę zmuszać do zmiany, ale docinanie przy kostkach to jednak koszmar. Jak miałam ponad 30 ogrodów do konserwacji, to w tych ogrodach z obrzeżem kostkowym docinanie idealne trawnika było koszmarem. A w naturalnych przyjemnością.