Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Może niedoskonały ale.....

Może niedoskonały ale.....

Ola54 12:29, 27 cze 2013


Dołączył: 02 paź 2011
Posty: 966
reni...żeby jeszcze krasnoludki za nas robiły a my jak dawne panie w kapeluszach z koszykiem i sekatorem w rękawiczkach chodziły między rabatkami i różyczki zrywały.
A rzeczywistość jest taka , że jak chce iść jak dama nie biorę rękawiczek zobaczę chwasty ,schylam się i po godzinie już nie wyglądam jak dama
Ola54 12:33, 27 cze 2013


Dołączył: 02 paź 2011
Posty: 966
reni napisał(a)


No i u mnie niektóre malwy mają kropy... ale rosną dalej od róż,czy to ma jakieś znaczenie?


ale jakie kropki? ja miałam jedną różę na której uczyłam się chorób.Ona chorowała na wszystkie dostępne choroby również na rdzę i miała rdzawe ,pomarańczowe kropki.
Fakt,że masz malwy nie znaczy ,że będziesz miała rdzę. Moje są takie pospolite , mąż wykopał je gdzieś .Może nowsze odmiany są bardziej odporne na choroby.



reni 12:44, 27 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 2793
Michalina napisał(a)


ale jakie kropki? ja miałam jedną różę na której uczyłam się chorób.Ona chorowała na wszystkie dostępne choroby również na rdzę i miała rdzawe ,pomarańczowe kropki.
Fakt,że masz malwy nie znaczy ,że będziesz miała rdzę. Moje są takie pospolite , mąż wykopał je gdzieś .Może nowsze odmiany są bardziej odporne na choroby.





Na liściach malwy są takie brązowe kropki nie wiem czy to rdza...a róże rosną dalej na razie nic nie zauważyłam na nich, ale będę je obserwować.. moje malwy chyba też zwykłe były już w ogrodzie
____________________
Ogród... reni
Ola54 15:10, 27 cze 2013


Dołączył: 02 paź 2011
Posty: 966
To tak jak u mnie.Zrywaj te zakażone listki i pal. Trochę poczytałam sobie przed chwilą o tych grzybach.

Jedna z moich tzw.czarnych róż . Nazwa gdzieś przepadła.Kwiat bardzo czerwony ale pąk ciemny.Prawdopodobnie Erotica [?]


zakwita Nina Reinassance


Bardzo dobrze poradziła sobie róża Kanadyjska Alexander McKenzie. Kuszą mnie kanadyjskie ze względu na ich mrozoodporność - ta do minus 40


Moje wiązy- ten duży miał oznaki choroby.Konsultowałam się z Danusią.Poleciła wyciąć uschniętą gałąż. I o ile tamte liście uschły w 3 dni tak teraz nic się nie dzieje.Oby

a ten malutki jeszcze


agapant w pąku.Mam 3 doniczki tej rośliny i podchodziłam do nich jakoś bez entuzjazmu a one wbrew temu wypuściły pąki. Jak popatrzyłam na agapanty u niektórych tutaj to postanowiłam bardziej o nie dbać

15:32, 27 cze 2013
Jesteś specem w tej dziedzinie mając tyle róż ale teraz ta pogoda bardzo im nie sprzyja,jak zapobiegasz wszelakim chorobom grzybowym? wiadomo deszcze im nie sprzyjają a wcześniej były upały,też niedobrze..
Zaraz idę przyciąć te moje...w ilości sztuk dwie,aż się wstydzę a mieszkam przy ulicy Różanej więc to obowiązek mieć róże w ogrodzie no ale moje wcześniejsze marniały,miałam też piękną fioletową,nieziemski zapach i co? Też się obraziła na mnie,chyba nie umiem z różyczkami za pan brat :A może polecisz mi pienne,chciałabym dosadzić dwie z przodu domu na rabacie gdzie rosną funkie,lawendy,szałwie,żurawki,rabata kwitnie na fioletowo-różowo-kremowo więc kolor róż też bym chciała w odcieniach różu i żeby powtarzały kwitnienie no a przede wszystkim by za bardzo nie chorowały,znajdą się takie Michalino?
JoannA 15:43, 27 cze 2013


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Michalino, kocham Twój ogród za te wszystkie róże, które tak pięknie nam przedstawiasz.
Podziwiam je codziennie ale tak z ukrycia
pozdrawiam
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Ola54 17:01, 27 cze 2013


Dołączył: 02 paź 2011
Posty: 966
Anulka napisał(a)
Jesteś specem w tej dziedzinie mając tyle róż ale teraz ta pogoda bardzo im nie sprzyja,jak zapobiegasz wszelakim chorobom grzybowym? wiadomo deszcze im nie sprzyjają a wcześniej były upały,też niedobrze..
Zaraz idę przyciąć te moje...w ilości sztuk dwie,aż się wstydzę a mieszkam przy ulicy Różanej więc to obowiązek mieć róże w ogrodzie no ale moje wcześniejsze marniały,miałam też piękną fioletową,nieziemski zapach i co? Też się obraziła na mnie,chyba nie umiem z różyczkami za pan brat :A może polecisz mi pienne,chciałabym dosadzić dwie z przodu domu na rabacie gdzie rosną funkie,lawendy,szałwie,żurawki,rabata kwitnie na fioletowo-różowo-kremowo więc kolor róż też bym chciała w odcieniach różu i żeby powtarzały kwitnienie no a przede wszystkim by za bardzo nie chorowały,znajdą się takie Michalino?


trudno mnie nazwać specem- popełniam błędy a jak coś nie wiem to posiłkuję się internetem.Dla mnie to takie żywe słowo. Fioletowa to pewnie Maizner Fastnacht- też miałam i już nie mam To, że Ci padła to nie Twoja wina tylko szlachetne tak mają.Trochę mrozu i po nich. Ja mówię, że szlachcianki na suchoty padają.Różowa to tylko Bonica- kwitnie cały sezon, moje nieokrywane przeżyły [ale nie będę więcej eksperymentować]. To bardzo dobra róża dla początkujących ponieważ jej witalność cieszy i zachęca do dalszych zakupów. Z tym, że kup więcej dla lepszego widoku. W tym szpalerze mam 5 albo 6 krzaczków

niestety zakryły wszystkie żurawki ale można np.3 szt posadzić w trójkącie a obok to co napisałaś.
Bardzo lubię tą różę

Pienne- no cóż. Miałam dwie, okrywałam je zgodnie ze sztuką czyli agrowłókniną okręcałam , nawet miejsce szczepienia owijałam specjalnie żeby nie przemarzło i po pierwsze zimie było jako tako a po drugiej wykopałam bo było po nich. I to mnie skutecznie zniechęciło. Miałam jeszcze w donicach 2 Cindrelle z Lidla. Ładnie wyglądały i nawet zimą je przechowałam w piwnicy ,kwitły ale musiałam wyjechać .U mnie wszędzie słońce moi panowie zajęci zapomnieli o nich i uschła.Tak skończyłam przygodę z piennymi.
Uffff, ale gaduła jestem. Ujmę to tak - ja z piennymi dałabym sobie spokój chyba ,że w donicy i odpowiednie warunki do przechowania.
Ale zgodnie z reklamą "ty tu rządzisz" ?
Ola54 17:01, 27 cze 2013


Dołączył: 02 paź 2011
Posty: 966
JoannA napisał(a)
Michalino, kocham Twój ogród za te wszystkie róże, które tak pięknie nam przedstawiasz.
Podziwiam je codziennie ale tak z ukrycia
pozdrawiam


Też widziałam w ogrodzie jak ktoś po cichutku chodził
Bardzo mi miło
grembosia 19:07, 27 cze 2013


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
Jezu, Różane Królestwo, jesteś Olu niesamowita!
Czy masz pomocników, bo z Twoimi chorymi łapkami to ponad siły...

Jabłonie też mnie urzekły i to sąsiedztwo z paprociami, tak swojsko.

Już sobie trochę notatek poczyniłam, będę jeszcze pytać, bo skarbicą widzy różanej jesteś.
Teraz obok różanej Ani mamy różaną Olę, super

Będę na bieżąco śledzić Twoje poczynania, bo masz nieziemski ogród!

Pozdrawiam
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
Topola 21:07, 27 cze 2013


Dołączył: 27 cze 2013
Posty: 233
Róże świetne i w pełni okazałości. No i ta feria kolorów. U mnie pnąca (sztuk jeden) dopiero zawiązała pąki. Pewnie to wina psa, który ją zmarnował na początku wiosny.
____________________
Już nie działka - już ogród (u Topoli)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies