Pogoda zdradliwa jest i nadal ubieramy się ciepło.

Gosiu wypisuję Ci receptę:

- majtki barchanowe
- rajtuzy
- czapka na uszy

Powinno na przyszłość pomóc. Pozdrawiam i zdrowiej.

zbigniew_gazda napisał(a)

Pogoda zdradliwa jest i nadal ubieramy się ciepło.

Gosiu wypisuję Ci receptę:

- majtki barchanowe
- rajtuzy
- czapka na uszy

Powinno na przyszłość pomóc. Pozdrawiam i zdrowiej.

Ja cały czas pamiętam jak Joanka obiecała nam wydziergać moherowe Gosia pamiętasz?

No więc Kuba też chory...... w chorobie spóźniony jest w stsunku do mnie o jeden dzień więc mogę przynajmniej przewidzieć co sie wydarzy
Byliśmy wczoraj na ostrym dyżurze. Podobno grypa - ja (chyba ze względu na "podejrzany" wygląd dostałam antybiotyk, Kuba nie.
Najgorsza to u nas temperatura.... Dzisiaj Kubie po 2 godzinach od podania paracetamolu musiałam dać iburofen bo temp sięgnęła 39,5..... ale od 1:30 do teraz ma tylko 37,5. Ja ledwo zipie..... wszystko mnie boli....

Pozdrawiam

Gosiu, dużo zdrówka życzę. Z grypą nie ma żartów. Odpoczywaj ile się da.

Gosiaczku znowu choroba !!!!
Buziam was i wracajcie szybciutko do zdrowia W pole czas iść !!

Gosiu ,zdrówka Tobie i Kubie ,współczuje ,u mnie spokój ten rok zaliczony bez chorób jedynie grypa żołądkowa .pozdrawiam

Gosiu zdrówka dla Ciebie i Kubusia!

Czy jak wyjdziesz na prostą to zerkniesz do wątku o projektowaniu
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3358-pojedyncze-pytania-na-temat-projektowania-rabat

na str 58, zadałm tam pytanko odnośnie rabty przed domem.

Dziękuję

Dziewczyny dzięki że zaglądacie.... ja jeszcze trochę zdycham niestety, Kuba jak nowonarodzony, jedynie ma kaszel ale to dobrze bo odkrztusza. Z nowości Paweł dzisiaj dostał temp.....

.....mam już dość. A o robotach zimno-doniczkowych nawet myśleć mi się nie chcę...... a przecież tak to lubie....

O matuchno...Was ciągle coś łapie...muszę uważać aby się nie zarazić
Buziaki,,,

Gosiaku.... zdrówka.... po prostu zdrówka...