Gosiaczku, ucałowania ślę

na relacje patrzę tylko jednym okiem bo jakiś robal ukąsił mnie w drugie i spuchło(rodzina się śmieje, że zupy nie dosoliłam

)....
....ale mam pytanko bo nasunęło mi się podczas oglądania Twoich rabat(a mogłabym je oglądać godzinami):że plan masz to wiem, że kolorami sadzisz to wiem, tak po 5-7 sztuk?a jak sobie już to posadzisz i po chwili nie nachodzi Cię myśl:'cholerka zmieniam'?nie żebym krytykowała!Broń Panie Boziu...ale ja jak posadzę coś to jak wlizę na forumowe ogrody i się tak napatrzę to tak właśnie sobie myślę

i nie wiem jak się tego wyzbyć