Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kubusiowo II

Kubusiowo II

Matka 20:16, 26 wrz 2013


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
'Nigdy w życiu' uwielbiam...
____________________
U Matki
Bogdzia 20:35, 26 wrz 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Cudnie wygląda Kubuś z grzybami a grzyby ogromniaste. Piękne zdjecia. Pozdrówka zostawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kondzio 21:06, 26 wrz 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
kurcze jak zwykle w pisałem się do starego wątku hi hi hi
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
kaisog1 22:42, 26 wrz 2013


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Beata no ja się tylko zmartwiłam bo nie mogłyśmy robic grzybków w occie bo nie było gdzie '

Hanuś widziałam widziałam Kuba to sam jak "kozak"

Ela dzięki Masz rację - to taki nasz raj na ziemi

Gosiu ojjjj są Całą rodzinką lubi chodzic na grzyby

Grembosiu dziękuje bardzo A na grzybki zmykaj bo niedługo jeszcze będą

Madżen mega całusa ślę

Gosia nie ma mowy! One ci moje!

Majunia dzięki i zapraszam

Ania oplułam monitor przez Ciebie

Jolu i z tych gruntowych cos wyszło?

Ewa ja Ci powiem, że ja rozsadzam i ukorzeniam kiedy sie da a nie kiedy "trzeba"

Sonka no właśnie ... te odkłady widzę sie sprawdzają w 100%. Mus tak zrobić A pieskowi faktycznie w Kubusiowie byłoby jak w raju No ale my tam tylko przez parę miesięcy w roku więc....

Bogda

Bożenko no ja Ci powiem, że nie widziałam jeszcze koźlarzy z tak grubymi nogami. Normalnie jak prawdziwkowe te nogi.... Buziaki ślę

Wróbel hahahhahaha każdemu się zdarza




....a ja właśnie skończyłam malowanie Kuby pokoju. Jutro drugie malowanie i składanie mebli Paweł wściekły bo chory i nie ma siły na robotę a też chciał malować
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
kaisog1 22:44, 26 wrz 2013


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
.... i taka refleksja z Fejsa.... łzy mi sie zakręciły jak przeczytałam... chociaż człowiek ma do czynienia z tym na co dzień....

"

Jeśli pewnego dnia zobaczysz, że jestem stara, że się brudzę przy jedzeniu, że nie potrafię się ubrać, miej cierpliwość….
Przypomnij sobie czas, który przeznaczyłam na nauczenie Cie tego wszystkiego, jak byłas mała.
Jeśli ciągle powtarzam te same rzeczy, nie przerywaj mi, posłuchaj…..Kiedy byłas mała, musiałam wysłuchiwać w kółko tej samej historii dopóki nie zasnęłaś.
Jeśli czasem nie mam ochoty się umyć, nie potępiaj mnie I nie zawstydzaj.…
Przypomnij sobie ile razy musiałam biegać za Tobą, wymyślając różne argumenty, bo nie chciałaś się kąpać.
Jesli widzisz, ze nie nadążam za nowinkami technicznymi, daj mi czas na poznanie ich I nie patrz na mnie z tym ironicznym uśmiechem.…
Ja miałam dużo cierpliwości, kiedy uczyłam Cie alfabetu I pomagałam w odrabianiu lekcji.
Jeśli czegoś nie pamiętam, albo gubię wątek w rozmowie, daj mi czas na przypomnienie sobie, a jeśli nie jestem w stanie sobie przypomnieć, nie denerwuj się, najważniejsze dla mnie nie jest to, co mówię, ale potrzeba Twojej bliskości, potrzeba pewności, że jesteś obok i mnie słuchasz…
Jeśli moje stare nogi nie dotrzymują Ci kroku, nie traktuj mnie jak ciężar…Podejdż do mnie wyciągając swoje ręce w moją stronę w taki sam sposób jak robiłam to ja, kiedy stawiałaś swoje pierwsze kroki…
Jeśli mówię, ze chciałabym umrzeć, nie irytuj się…
Pewnego dnia zrozumiesz, co mnie zmusza do tego, zeby tak mówić I spróbuj zrozumieć, ze w moim wieku już się nie żyje a egzystuje..
Pewnego dnia zrozumiesz, że mimo błędów, które popełniłam, zawsze chciałam dla Ciebie jak najlepiej, że próbowałam przetrzeć Ci drogę..
Poświęć mi troszkę swojego czasu, odrobinę swojej cierpliwości, daj mi swoje ramię, na którym mogę się wesprzeć tak, jak ja dawałam Ci zawsze swoje..
Kocham Cię córeńko I modlę się za Ciebie nawet wtedy jak mnie nie dostrzegasz.
(z sieci)
Jeśli pewnego dnia zobaczysz, że jestem stara, że się brudzę przy jedzeniu, że nie potrafię się ubrać, miej cierpliwość….
Przypomnij sobie czas, który przeznaczyłam na nauczenie Cie tego wszystkiego, jak byłas mała.
Jeśli ciągle powtarzam te same rzeczy, nie przerywaj mi, posłuchaj…..Kiedy byłas mała, musiałam wysłuchiwać w kółko tej samej historii dopóki nie zasnęłaś.
Jeśli czasem nie mam ochoty się umyć, nie potępiaj mnie I nie zawstydzaj.…
Przypomnij sobie ile razy musiałam biegać za Tobą, wymyślając różne argumenty, bo nie chciałaś się kąpać.
Jesli widzisz, ze nie nadążam za nowinkami technicznymi, daj mi czas na poznanie ich I nie patrz na mnie z tym ironicznym uśmiechem.…
Ja miałam dużo cierpliwości, kiedy uczyłam Cie alfabetu I pomagałam w odrabianiu lekcji.
Jeśli czegoś nie pamiętam, albo gubię wątek w rozmowie, daj mi czas na przypomnienie sobie, a jeśli nie jestem w stanie sobie przypomnieć, nie denerwuj się, najważniejsze dla mnie nie jest to, co mówię, ale potrzeba Twojej bliskości, potrzeba pewności, że jesteś obok i mnie słuchasz…
Jeśli moje stare nogi nie dotrzymują Ci kroku, nie traktuj mnie jak ciężar…Podejdż do mnie wyciągając swoje ręce w moją stronę w taki sam sposób jak robiłam to ja, kiedy stawiałaś swoje pierwsze kroki…
Jeśli mówię, ze chciałabym umrzeć, nie irytuj się…
Pewnego dnia zrozumiesz, co mnie zmusza do tego, zeby tak mówić I spróbuj zrozumieć, ze w moim wieku już się nie żyje a egzystuje..
Pewnego dnia zrozumiesz, że mimo błędów, które popełniłam, zawsze chciałam dla Ciebie jak najlepiej, że próbowałam przetrzeć Ci drogę..
Poświęć mi troszkę swojego czasu, odrobinę swojej cierpliwości, daj mi swoje ramię, na którym mogę się wesprzeć tak, jak ja dawałam Ci zawsze swoje..
Kocham Cię córeńko I modlę się za Ciebie nawet wtedy jak mnie nie dostrzegasz.
(z sieci)"
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
monitka 22:47, 26 wrz 2013


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
My też po malowaniu u pierworodnej ale jakoś bitwy o wałek nie było
Zazdraszczam zbiorów my jeszcze przed wyprawą do lasu. Na szczęście młoda lubi takie wyprawy oczywiście z obowiazkowym piknikiem w lesie
____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki
Matka 23:13, 26 wrz 2013


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
się spłakałam...
____________________
U Matki
Sebek 23:46, 26 wrz 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Teraz nie będę spał pół nocy tylko myślał......
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
malgorzata_s... 23:56, 26 wrz 2013


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
To takie prawdziwe i piękne.Chyba wydrukuje i będę rozdawać rodzinom moich pacjentów.Dzieki Gosiu.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Sonka 07:48, 27 wrz 2013


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2408
Doświadczyłam, doświadczam, rozumiem, mam cierpliwość, ale też się wzruszyłam.
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies