Marto, o sukcesie oprysku decyduje dokładność.

Toszka napisał(a)

Marto, o sukcesie oprysku decyduje dokładność.

Od spodu i ma spływac?

Ps . W drużynie Rumuńskiej gra "Toszka" albo mam słuchowe omamy

Z góry i od spodu pryskasz, dokładnie jak tylko się da. Albo bladym świtem, albo wieczorem. Nie w słońcu.

OMG - to drużyna seniorów gra?... to i tak nie ja

Co się dzieje z moim wiązem? Brązowieją mu krawędzie...

Według mnie nic takiego - nieinfekcyjne zasychanie brzegów liści - widać, że świeżo posadzony i system korzeniowy jeszcze słabo rozwinięty nie nadąża z dostarczaniem wody - mój też tak miał przez pierwsze dwa-trzy lata.. Potem jak się porządnie ukorzeni, to minie.

KlaudiaNowak napisał(a)

Co się dzieje z moim wiązem? Brązowieją mu krawędzie...

Krzysiu, dziękuję Ci z całego serca za pocieszenie! Bo już się martwiłam, że z kolejnym coś nie tak. Pozdrawiam ciepło

Czym najlepiej podlać wiąza na mszyce wiązowo-porzeczkową?

Mój wiąz dopadła bawełnica tak myślę?
Jak pozbyć się tej przypadłości?

Witam,

Mój wiąz ma już 5 lat i odkąd pamiętam nigdy nie miał takiej pięknej ciemnej barwy liści tylko kolor jasnej zieleni. Z czym to może być związane?