Posadzony miesiąc temu wiąz robi się coraz bardziej żółty.
Miał być reprezentacyjny a aż przykro patrzeć
Na razie tylko podlany Bioseptem Activ.
Jak mu pomóc? Szkodników nie widzę, jedynie mrówki, ale mszyc nie ma.

To bardziej choroba grzybowa, stawiałbym na plamistość liści.

Odkopaliśmy je trochę i po ostatnich ulewach poziom wód jest bardzo wysoki i ono w zasadzie stoi w wodzie. Są wokół porobione dołki i cały czas tam stoi woda i nie wsiąka
Wykopać je do donicy, żeby je całkiem szlag nie trafił?
A potem co? Wyniesiona rabata?

kilka lat temu posadzony wiąz w centralnym miejscu działki. tak wygląda obecnie. pomóżcie bo już tracę cierpliwość. czy to na pewno wiąz camperdowni? ma strasznie małe liście

To Camperdownii tylko strasznie zagęszczony krótkimi przyrostami, musisz go prześwietlić bo zrobił się kołtun. Prześwietlić to znaczy usunąć (a nie skracać) kilka gałęzi.

ZbigniewG napisał(a)

To Camperdownii tylko strasznie zagęszczony krótkimi przyrostami, musisz go prześwietlić bo zrobił się kołtun. Prześwietlić to znaczy usunąć (a nie skracać) kilka gałęzi.

a kiedy to najlepiej zrobić ?

Wczesna wiosną widać gołe gałązki, po cięciu zabezpiecz

Czy wiecie może co to za choroba wiązu "Camperdownii" ? Liście się zwijają, od spodu widać takie białe punkty. Natomiast liście na młodych przyrostach są drobne.

Witajcie! Na wiosnę tego roku zasadziliśmy w naszym ogródku wiąza 'Camperdownii'. Od jakichś dwóch miesięcy zaczęły się pojawiać suche, przypalone liście. Od spodu występuje biały nalot/grzyb/osad oraz dziury. Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć co to za choroba?

Witam również się podepnę chętnie pod temat. Objawy jak powyżej, co to może być? Co z tym robić?