Pwl
19:18, 25 kwi 2011
Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 925
udaję się w 100%, puszcza bardzo ładnie korzenie Sebku. Kilka gałęzi mojej starej lawendy było
trochę przysypanych jeszcze tamtej zimy, aby nie zmarzła i teraz większość gałązek zaczęła żyć
własnym życiem i ma korzonki. Dobrze jest zrobić lekkie nacięcie, trochę uszczknąć kory i wtedy
czymś przygnieść do ziemi. W tym roku dotrze do mnie lawenda różowa wąskolistna, więc wtedy
dopiero zacznie się masowe rozmnażanie tego egzemplarza, fioletowych już są łąki.
____________________
paweł
paweł