Danusiu, wklejam zdjęcia mojej lawendy Hidcote, która została posadzona przed żywopłotem z grabu w maju tego roku, słońce ma w godzinach od 11 do 16 jednak moim zdaniem słabo kwitnie. Szukam przyczyny. Nie podlewam jej dużo, wilgotność ma umiarkowaną. Krzaczki urosły duże, wyglądają na zdrowe ale kwiatów jest niewiele, czy powinnam ją już ściąć? Czy słabo kwitnie dlatego że jest mlodziutka?

Moja lawenda rośnie od strony południowej w opasce żwirowej wokół domu. Nigdy nie podlewana. No tylko jak deszcz czasami zacina w tę stronę, bo inaczej to dach je chroni. Kwitnie przepięknie, nie przemarza. Te co rosną na podlewanych rabatach wylegają i mają pokładające się kwiaty i wygląda to bardzo nieestetycznie, ale już tego nie zmieniam. Lawenda lubi sucho i słonecznie.

Moim zdaniem twoja lawenda jest jeszcze młodziutka. Ja bym pozwoliła jej teraz powoli rozkwitać, widać że pokazują się kwiaty.

Zetniesz wiosną dość nisko, wtedy się zagęści i zapewne zakwitnie obficiej.