Pięknie Olu, idealnie się nowa rabata zgrała z drugą stroną podjazdu.
Cały ogród jest już taki soczysty, kolorowy, a to początek sezonu.
Zdjęcia z pomierzoną seslerią też mi się przydadzą więc i ja dziękuję.
Powtórzę się któryś już raz z kolei, ogród masz Olu boski. Przeglądam czasem wątek od początku i nie mogę uwierzyć że tak szybko przeprowadziłaś metamorfozę na pocieszenie pogodowe dodam że w Lublinie też pada deszcz,a ja głupia biegała wieczorem z konewką
Wczoraj juz sie nie dopchałam a dzis bez tłoku na spokojnie moge poogladac . Oleńko uwielbiasz to wszystko prace i efekt czuc w tym Twoje zaangażowanie i radosc,). Jest cudnie kolorki jak malowane...... Seslerie juz takie wielkie