A pochwal się korą z bliska... . Ja mam swoje źródło, ale mnie zaciekawiłyście w końcu .
Rabatowe nudy odchwaszczam całość po raz kolejny i przyjechała kora, przed momentem zniosłam trzy palety bo gość postawił w kiepskim miejscu , mam dość
A tą korę to dowożą w każde miejsce? Podeślij mi namiary na nich.
Zobaczyłam limki to aż krzyknęłam Póżniej doczytałam, że to tegoroczne. One chyba muszą być jakoś specjalnie albo szybciej nawożone, że już w pączki mają. Moim zeszłorocznym daleko jeszcze do kwiatów.
Ola, i mi zapodaj te namiary na korę