Bardzo spodobała mi się nadszrpnięta emerytura no i prezent. Ale masz nowości i nowa rabata oj dzieje się. Ogród sie ubogaca i pięknieje.
Zawołaj mnie proszę jak się rozkwitną te nowe róże - piękne krzaki.

pozdrawiam

Hihihi......nie maja mozliwości skoku w bok .... fajne to!!!
A u mnie nie chca rosnąć, choc je tak lubię

Kasiek napisał(a)

Zbyszku i ja sie zastanawiam czym podsadzic moj rh i jakos pomyslu nie mam. Rozgladam sie tu i tam i pomyslu i natchnienia szukam, myslalam o azaliach...hmmm...sama nie wiem.
Prezencio prima

Kasiu nasza Bogdzia pisze, że albo niczym nie podsadza a jak już to azaliami japońskimi. W trakcie kwitnienia jest widok oszałamiający ale potem do jesieni jest tylko zieleń. Optuję za tym aby później też coś kwitło.

Agatko kolorek ma gnojóweczka cudny i działanie super. Co do żurawek, to dochodzę do takiego wniosku że tylko kilka gatunków ładnie rośnie i nie choruje. I tylko te rozmnażam.

Ewa to zależy jakie masz duże te iglaki. Mojemu 20 letniemu świerkowi ( za poradą Szefowej Danusi) podciąłem gałęzie na wysokość 2, 5 m. Są tam posadzone hortensje, hosty, runianka i cebulowe. Potrzebują one wody niestety a przez gęste igliwie na opady deszczu nie ma co liczyć (chyba że ulewa). Jest więc konieczność podlewania z konewki.

O zobacz

Mira dziękuję. Też jestem ciekawy jak zakwitną. Pewnie że dam cynk. Posadzone na różance, w jednym miejscu 4 szt.

Ewa a może posadziłaś z południowej strony. Moje 15 lat temu przywlokłem z lasu i o dziwo przyjęły się i rosną do dzisiaj.

Dziś nasze Mamy wielkie Święto mają
Po cichutku na swe pociechy czekają.
Choćby nam wąsy urosły po kolana
Zawsze na nas czeka Mama Kochana.

Przecież tak niedawno- ot chwilka mała
Jak nam Mamusia dupsko wycierała.
Kto może - osobiście się melduje
I skarb największy mocno wycałuje.

rozwiązanie godne uwagi a ogród wiele zyskał..i jeszcze te wiosenne nasadzenia..miodzio;u mnie rząd iglaczków kilkuletnich,w których to podcięłam gałęzie i teraz chcę coś nasadzić w "lukach" między nimi...chciałabym aby było to coś w delikatnym kolorze..myślę o różach lub o tawułkach.Przed iglakami stoi huśtawka ogrodowa i siedząc na niej mogłabym podziwiać owe "cosie".Jutro postaram się wstawić u siebie foto..jak to wygląda.

Fajny wierszyk
Pozdrawiam Cię Zbyszku

Aaaaaaa widziałeś moje klony palmowe? Tak się cieszę, że je kupiłam

Ewa zaglądam do Ciebie ale fotek brak.

Mirella - pewnie że widziałem, pochwaliłem bardzo i dostałem od Ciebie podziękowanie.

zapomniałam,dzisiaj piekłam chlebek