Śliczne te róże jak tak dalej będzie nie będę potrafiła się zdecydować ,które nabyć ...Słabo zaopatrzony teren w segregacji pomorze z pewnością ,ale mimo tego pokazujecie tyle piękności ,że coraz gorzej to widzę .Sierpień chyba dobra pora na zakręcenie się wokół róż ...???
Śliczne te róże jak tak dalej będzie nie będę potrafiła się zdecydować ,które nabyć ...Słabo zaopatrzony teren w segregacji pomorze z pewnością ,ale mimo tego pokazujecie tyle piękności ,że coraz gorzej to widzę .Sierpień chyba dobra pora na zakręcenie się wokół róż ...???
Wokół róż można się kręcić zawsze.. .
W sezonie można kupić wypasione sadzonki w donicach, zwykle kwitnące kuszą najbardziej.
Na jesień i wiosnę z gołym korzeniem, ale za to tańsze.
Ja wolę donice, takie róże są zwykle dobrze rozrośnięte i nie wypadają tak łatwo jak nagokorzeniowe.
Zresztą.. zbyt niecierpliwa jestem, żeby czekać do jesieni jak coś sobie upatrzę...
a jak pachnie?
Zapach jest średnio wyczuwalny, świeży, owocowy.
Rzeczywiście perełka - przepiękna!!!
Liczę na to, że będzie jeszcze piękniejsza, jak się zadomowi .