A dla mnie Wiedeń to Klimt

, a Rzym i całe Włochy to niedbałe, klimatyczne donice z różnościami i niech się oni lepiej tam "nie uczą" i nie zmieniają tego

.
Z przyjemnością obejrzę fotki, podróże na własną rękę to druga moja pasja, ale już raczej "podniebna"

.