GabiK
12:29, 07 sie 2013
Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Marzenko ściskam tylko i życzę sprawnych napraw i miłej firmy ubezpieczeniowej.
Pamiętam jak sąsiadom w klatce obok mieszkanie się spaliło od uszkodzonego kabla. Nie było ich w domu, wszystko wyłączone, a iskrzyło na kablu od lampki. Jak wrócili, to nie mieli drzwi wejściowych (strażacy wpadli), ten pokój w którym się zaczęło był cały czarny, a reszta mieszkania i sąsiedzi też zalani. A wtedy raczej się mieszkań nie ubezpieczało.
U babci z kolei sąsiadka obok zostawiła świece i zasnęła. Cudem ją uratowali. A babcia nie mogła uciec z mieszkania, bo ogień wyszedł z tego mieszkania, paliła się klatka i dochodził do jej drzwi. I kłęby dymu wciskały się do mieszkania. Położyła ręczniki mokre pod drzwiami, zebrała najważniejsze dokumenty, zadzwoniła do nas i poszła siedzieć na balkonie. Żeby ją ktoś widział i uratował i żeby w razie czego mogła skoczyć i nie zaczadziała.
A u drugiej babci zapalił się telewizor Rubin podczas oglądania. Bajka leciała dalej, tylko dym z tyłu poszedł. Jak podeszliśmy to tył telewizora udawał kominek.
Hmm, jak widać, to te pożary wcale nie takie rzadkie.
Całe szczęście, że u Ciebie nic się nie zapaliło.
Pamiętam jak sąsiadom w klatce obok mieszkanie się spaliło od uszkodzonego kabla. Nie było ich w domu, wszystko wyłączone, a iskrzyło na kablu od lampki. Jak wrócili, to nie mieli drzwi wejściowych (strażacy wpadli), ten pokój w którym się zaczęło był cały czarny, a reszta mieszkania i sąsiedzi też zalani. A wtedy raczej się mieszkań nie ubezpieczało.
U babci z kolei sąsiadka obok zostawiła świece i zasnęła. Cudem ją uratowali. A babcia nie mogła uciec z mieszkania, bo ogień wyszedł z tego mieszkania, paliła się klatka i dochodził do jej drzwi. I kłęby dymu wciskały się do mieszkania. Położyła ręczniki mokre pod drzwiami, zebrała najważniejsze dokumenty, zadzwoniła do nas i poszła siedzieć na balkonie. Żeby ją ktoś widział i uratował i żeby w razie czego mogła skoczyć i nie zaczadziała.
A u drugiej babci zapalił się telewizor Rubin podczas oglądania. Bajka leciała dalej, tylko dym z tyłu poszedł. Jak podeszliśmy to tył telewizora udawał kominek.
Hmm, jak widać, to te pożary wcale nie takie rzadkie.
Całe szczęście, że u Ciebie nic się nie zapaliło.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek