Witam
czy jest ładnie wydane może zamówię prenumeratę

Ocho - to Ty tez przesadzasz w zimie, ciekawa jestem czy nasze przesadzania nie zrobia rosliną krzywdy, ja w kazym razie będę zapisywac co się przyjęło a co nie, ale w grudniuy przesadziłam baaardzo dużo bylin i iglaków a i w styczniu już kilka dostało zmianę miejsca. W marcu zobaczymy, mam nadzieję że rozpaczy nie będzie czego i Tobie zyczę

a w Wilczej...
...klony, tawliny, czarne bzy...wszyscy w pąkach
niektóre popękane i widać maleńkie listeczki
czosnki 12 cm nad ziemią
wyszły już z ziemi wszystkie wiosenne zawilce...
3 wielkie kępy kłosowca już pięknie się pokazały ... 10 cm zwarte nowe roślinki... jestem lekko mówiąc podłamana...
...nie wiem jak to będzie

Mi powojnik zaczął pękać przed ostatnimi przymrozkami i dzisiaj już pąki były brązowe z zewnątrz. Raczej nie przemarzły, bo trochę zielonego widać. Całe szczęście.
Zastanawiam się czy nie przyciąć wyższych traw? Bałagan straszny się zrobił

Na termometrze widziałam dzisiaj +16 !
W tamtym roku 6 stycznia miałam pąki na hortensjach, w tym roku jeszcze ich nie widać. Jutro zrobię obchód i oblookam resztę

Ja to chyba jednak się cieszę, że nie będę jeszcze tydzień widzieć ogrodu... Przynajmniej nie mam powodu do nerwów Zresztą to nie pierwszy raz rośliny tak wcześnie startują... w razie czego będziesz miała więcej miejsca na róże Zawsze trzeba widzieć światełko w tunelu, a może to nie pociąg jedzie?

Ja na wszelki wypadek wogóle nie wychodzę do ogrodu, nie chcę sie denerwowac a poza tym wieje niesamowicie.

Słyszałam, że traw nie powinno się ścinać, aby woda nie wpływała do pustych "słomek" i nie doprowadziło to do przemarznięcia rośliny. Słowa nie pochodziły od eksperta, ale może coś w tym jest.

Świetne połączenie. Nareszcie wiem z czym można posadzić budleję, nigdzie nie mogłam znaleźć inspiracji a tu takie piękne zaskoczenie godne naśladowania. To z różami i lawendą też piękne. Jest co oglądać u Ciebie.