Mala_Mi
20:39, 20 sie 2013

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Marzenka... tak sobie myślę.. i pozwolę sobie u Ciebie przelać na stronkę moje przemyślenia....
Człowiek jak ma wszy..... sorki, ale w dzisiejszych czasach to sie zdarza i nawet często (nauczycielki mogą coś na ten temat powiedzieć), jak gryzie go komar, jak ma robaki w doopci i to wcale nie w przenosi ale najnormalniejsze owsiki.. to co robimy????
Łapiemy bakterie chorobotwórcze, wirusy...... to co robimy?????
To też część otaczającego nas świata....
Jemy mięsko, kurczaczki, nosimy skórzane buty i torebki, paski do spodni..... a ja sie pytam z czego to jest?????? Przecież nie z fabryki.... Kiełbaska jest z fabryki... to fakt... ale wcześniej nie była......
Dziś na obiad była ryba.. kością w gardle stanęła.... ale zjadłam.... ość przełknęłam chlebem.. może chciało mnie pokarać.....
A teraz mamy ogród i różne wirusy, bakterie i owsiki i wszy i pchły...... i co robimy?????????
Ludzie nie dajmy sie ogłupieć.... wszytko trzeba stosować z rozsądkiem..... tak jak z używaniem ace i innymi środkami chemicznymi do sterylnej czystości w domu......
Wszytko należy robić z głową i dbać o środowisko... ale z głowa. jak puścimy takei opuchlaki czy ślimaki w śwat..to sie robi plaga... wrzucić proszę w google hasło "ślimaki plaga podkarpacie". Dbajmy by CHOROBY i SZKODNIKI nie rozprzestrzeniały się.
Ślimak nagoskorupowy jest szkodnikiem i koniec. U nas chciano wprowadzić stan klęski żywiołowej..
Sorki Marzenka... ale jak sie je mięsku i nosi skórzane buty to sie nie broni ślimaków nagoskorupkowych.. bo cielak jest dużo milszym stworzeniem . I jak sie go zabija to płacze łzami..... nie jadam cielęciny. Od dziecka mam uraz.. widziałam takiego cielaka.
Nie chciałam nikogo urazić...... ale musimy nauczyć sie odróżniać szkodniki od stworzeń pożytecznych i przyjaznych.... opuchlak i ślimak nagoskorupkowy.. to ta sam kategoria. Amen.
Człowiek jak ma wszy..... sorki, ale w dzisiejszych czasach to sie zdarza i nawet często (nauczycielki mogą coś na ten temat powiedzieć), jak gryzie go komar, jak ma robaki w doopci i to wcale nie w przenosi ale najnormalniejsze owsiki.. to co robimy????
Łapiemy bakterie chorobotwórcze, wirusy...... to co robimy?????
To też część otaczającego nas świata....
Jemy mięsko, kurczaczki, nosimy skórzane buty i torebki, paski do spodni..... a ja sie pytam z czego to jest?????? Przecież nie z fabryki.... Kiełbaska jest z fabryki... to fakt... ale wcześniej nie była......
Dziś na obiad była ryba.. kością w gardle stanęła.... ale zjadłam.... ość przełknęłam chlebem.. może chciało mnie pokarać.....
A teraz mamy ogród i różne wirusy, bakterie i owsiki i wszy i pchły...... i co robimy?????????
Ludzie nie dajmy sie ogłupieć.... wszytko trzeba stosować z rozsądkiem..... tak jak z używaniem ace i innymi środkami chemicznymi do sterylnej czystości w domu......
Wszytko należy robić z głową i dbać o środowisko... ale z głowa. jak puścimy takei opuchlaki czy ślimaki w śwat..to sie robi plaga... wrzucić proszę w google hasło "ślimaki plaga podkarpacie". Dbajmy by CHOROBY i SZKODNIKI nie rozprzestrzeniały się.
Ślimak nagoskorupowy jest szkodnikiem i koniec. U nas chciano wprowadzić stan klęski żywiołowej..
Sorki Marzenka... ale jak sie je mięsku i nosi skórzane buty to sie nie broni ślimaków nagoskorupkowych.. bo cielak jest dużo milszym stworzeniem . I jak sie go zabija to płacze łzami..... nie jadam cielęciny. Od dziecka mam uraz.. widziałam takiego cielaka.
Nie chciałam nikogo urazić...... ale musimy nauczyć sie odróżniać szkodniki od stworzeń pożytecznych i przyjaznych.... opuchlak i ślimak nagoskorupkowy.. to ta sam kategoria. Amen.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.