Przepuszczalna gleba... no właśnie, to nie u mnie... u mnie glina. Myślałam, że po tylu latach grzebania w rabatach (11lat), kompostu, ziemi z worka przy każdym wsadzaniu już rozdrobniłam tą glinę, ale wczoraj znowu trafiłam na dorodny kawał zielonej gliny jak kopałam dołek pod bodziszka U mnie nie ma dobrego miejsca na trójlista, albo za sucho, albo za mokro i gliniaście, albo za słonecznie
U Ciebie sobie pooglądam
Anuś.. w sprawie piwonii u mnie odpowiedz na str 2226.
Jak zajrzałam to zobaczę co wstawiłaś z fotek.. bo wczoraj trójlista oglądałam, ale nie pamiętam czy w końcu coś napisałam czy nie
Aniu fajnie, że wpadłaś nie musisz zawsze coś pisać jest tych wątków za dużo, zostaw minkę jako ślad i wystarczy, ja wczoraj trochę więcej popisałam w wątkach i zeszło mi do 2.00 w nocy, a teraz lecę na 2226 stronkę
Kindzia dalie wkopuje się po "zośce" jak rosna Ci w garażu, to je uszczknij z góry do rozkrzewienia, a jak chcesz to wsadzaj tylko na przymrozki będziesz kartonami okrywać
A ten nie wie co ma z sobą zrobić i kiedy przestać kwitnąć znowu ma 2 pąki
U mnie padało w nocy i nie było przymrozku, padało rano a teraz wychodzi słoneczko ale jest chłodno.