Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Marzenia do spełnienia - nieśmiało się witam! :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Marzenia do spełnienia - nieśmiało się witam! :)

kasiula79 13:52, 04 sie 2013


Dołączył: 30 mar 2012
Posty: 1237
Cleo napisał(a)
Ok, ale bez traw, nie przemawiają do mnie niestety.

Przed żurawkę bordową ewentualnie dodałabym coś kontrastowego i gotowe

Jak przygotować rabatę przed nasadzeniami? Gdzieś już to czytałam na forum i teraz nie mogę znaleźć Przekopałam i teraz wyłożyć gazetami, posypać trawą ściętą i na to kora?

Jak Kasiu robiłaś u siebie?



Cleo odpowiedziałam na to pytanie u siebie (gazet nie stosowałam).
____________________
Kasia - Marzenie o...######Rabata pod oknami
frannorge 14:08, 04 sie 2013

Dołączył: 06 maj 2013
Posty: 33
Czesc Cleo! Przyciagnelas mnie tytulem watku
Ja rowniez jestem na poczatku drogi, prob i bledow, w dodatku moje eksperymenty ogrodowe w zwiazku z klimatem sa w sporym stopniu skazane na niepowodzenie.
Zycze Ci powodzenia w zagospodarowywaniu ogrodu i radosci z tym zwiazanej. Pozdrowienia , zajrze do Ciebie napewno nieraz
____________________
Moje wlasne 2,5 ara norweskiego zwiru
Cleo 17:19, 04 sie 2013


Dołączył: 01 sie 2013
Posty: 789
kasiula79 napisał(a)



Cleo odpowiedziałam na to pytanie u siebie (gazet nie stosowałam).


Wiem, wiem, widziałam, dzięki
____________________
Marzenia do spełnienia
Cleo 17:22, 04 sie 2013


Dołączył: 01 sie 2013
Posty: 789
frannorge napisał(a)
Czesc Cleo! Przyciagnelas mnie tytulem watku
Ja rowniez jestem na poczatku drogi, prob i bledow, w dodatku moje eksperymenty ogrodowe w zwiazku z klimatem sa w sporym stopniu skazane na niepowodzenie.
Zycze Ci powodzenia w zagospodarowywaniu ogrodu i radosci z tym zwiazanej. Pozdrowienia , zajrze do Ciebie napewno nieraz


Oj tak radość ogromna, ale pracy jeszcze pzede mną tyle, że hej! To zdecydowany początek ogrodowej drogi. Byle jak najmniej kręta była. Również życzę pwodzenia, będziemy się wzjaemnie wspierać, choć widzę, że Ty "walczysz" już nieco dłużej
____________________
Marzenia do spełnienia
Cleo 17:27, 04 sie 2013


Dołączył: 01 sie 2013
Posty: 789
Hogata napisał(a)


Witaj.

Ja jak chciałam rozmnożyć tuje to właśnie z gałązek. Do ukorzeniacza i do ziemi. Pierwsze robiłam do doniczek, a teraz sadzę prosto do ziemi. Większość się przyjmuje, tylko trzeba pamiętać o podlewaniu.

Pozdrawiam


Hej!
Jak dobrze, że ktoś potwierdził moje myśli. Gałązki wsadziłam do doniczek. Zobaczymy co z tego będzie. Wyszło mi 86 sztuk sadzonek

A powiedz mi jak wsadzasz prosto do ziemi to po czym oceniasz, że się przyjęły? Długo trzeba czekać, żeby zobaczyć w tej gałązce właściwą roślinkę?
____________________
Marzenia do spełnienia
Cleo 18:31, 04 sie 2013


Dołączył: 01 sie 2013
Posty: 789
Pieris przesadzony i tawuły też. Nie powędrowały jeszcze w docelowe miejsce, bo nie mam pojęcia, gdzie będą w przyszłości.
Rabata wygrabiona i czeka
____________________
Marzenia do spełnienia
Hogata 21:47, 04 sie 2013


Dołączył: 03 sie 2012
Posty: 1985
Cleo napisał(a)


Hej!
Jak dobrze, że ktoś potwierdził moje myśli. Gałązki wsadziłam do doniczek. Zobaczymy co z tego będzie. Wyszło mi 86 sztuk sadzonek

A powiedz mi jak wsadzasz prosto do ziemi to po czym oceniasz, że się przyjęły? Długo trzeba czekać, żeby zobaczyć w tej gałązce właściwą roślinkę?


W tym roku wsadziłam od razu do ziemi, bo miałam dziury w żywopłocie i widzę że zaczynają wypuszczać nowe przyrosty, więc się przyjęły.

Pierwsze to wsadziłam do doniczki i miałam na zimę zadołować, ale zapomniałam i przetrwały. Szkoda tylko, że tak mało wtedy powsadzałam.

Lepiej zostawić je na zewnątrz i nie zabierać na zimę do domu, bo padną.
____________________
Agata Zielona odskocznia , Projekt
Cleo 19:48, 05 sie 2013


Dołączył: 01 sie 2013
Posty: 789
Dziękuję Ci Agata. Na zimę planuję je zostawić, ale w razie dużych mrozów przykryję włókniną, czy folią, zrobię mini szklarenkę. Mam nadzieję, że jakoś przetrwają. A jak się stosuje ukorzeniacz, to wlewa się go do doniczek?
____________________
Marzenia do spełnienia
Hogata 21:54, 05 sie 2013


Dołączył: 03 sie 2012
Posty: 1985
Cleo napisał(a)
Dziękuję Ci Agata. Na zimę planuję je zostawić, ale w razie dużych mrozów przykryję włókniną, czy folią, zrobię mini szklarenkę. Mam nadzieję, że jakoś przetrwają. A jak się stosuje ukorzeniacz, to wlewa się go do doniczek?


Ukorzeniacz jest w proszku. Maczasz końcówkę gałązki, (która ma iść do ziemi) w ukorzeniaczu i do dołka i posadzone. Powodzenia w ukorzenianiu
____________________
Agata Zielona odskocznia , Projekt
frannorge 00:06, 06 sie 2013

Dołączył: 06 maj 2013
Posty: 33
Cleo napisał(a)


Oj tak radość ogromna, ale pracy jeszcze pzede mną tyle, że hej! To zdecydowany początek ogrodowej drogi. Byle jak najmniej kręta była. Również życzę pwodzenia, będziemy się wzjaemnie wspierać, choć widzę, że Ty "walczysz" już nieco dłużej



Wlasciwie to od kwietnia/maja, z przerwa w lipcu, nie nawalczylam sie jeszcze specjalnie dlugo. Ale duzo, zwlaszcza ze wszechobecnym zwirem i glina pod nim...
____________________
Moje wlasne 2,5 ara norweskiego zwiru
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies