Hogata napisał(a)

Ukorzeniacz jest w proszku. Maczasz końcówkę gałązki, (która ma iść do ziemi) w ukorzeniaczu i do dołka i posadzone. Powodzenia w ukorzenianiu

A co zrobic w przypadku braku ukorzeniacza? Czy mozna go czyms zastapic i uzyskac podobny efekt?

frannorge napisał(a)

A co zrobic w przypadku braku ukorzeniacza? Czy mozna go czyms zastapic i uzyskac podobny efekt?

Możesz sprubować bez, też się może udać
Nie ma w Norwegi ukorzeniaczy? Mogę ci wysłać jedno malutkie opakowanie wystarcza na długo.

Ja już sadzonki zrobiłam, wszystkie w doniczkach i co teraz jak nie maczałam w ukorzeniaczu? Teraz już nic nie mogę zrobić.

To je zostaw, na pewno się coś przyjmie Tylko podlewaj.

Odnotowuję swoją obecność

Hogata napisał(a)

To je zostaw, na pewno się coś przyjmie Tylko podlewaj.

Podlewam, podlewam, teraz to już się nie poddam. A nóż się uda.

Miło mi Kasiu, że zaglądnęłaś. U mnie zmian mało, ostatnie trzy dni spędziłam poza domem. Wczoraj wieczorem pokombinowałam trochę z wyznaczaniem rabat. Zaraz wrzucę zdjęcia.

Dzisiaj wzięliśmy się za robienie opaski pod domem z górskich kamieni rzecznych. Jutro kontynuacja.

Pokombinowałam trochę z przodu domu i nie wiem do końca jak zrobić. Nie mogę się zdecydować. Jako, że osobno rabaty z jednej strony ścieżki mnie się podobają, tak jak patrzę na zdjęcie gdzie są połączone razem to zastanawia mnie czy wygląda to dobrze.
Chciałabym, żeby na tych rabatach był żwirek, ewentualnie jeśli finanse nie pozwolą to kora.

Podpowiedzcie, czy rabaty od strony ścieżki to dobry pomysł, czy lepiej by wyglądały gdybym zrobiła je od ogrodzenia. Ale wtedy przy ścieżce co? Trawa?
A może by połączyć korę ze żwirkiem jakoś, zawsze byłoby taniej niż sam żwirek?

Żadnych nasadzeń narazie nie robiłam, chodzi mi tylko o wytyczenie rabat.

To jest zdjęcie pierwotne miejsca, o którym mówię:

Tak wyglądałaby rabata z jednej strony ścieżki:


Tak z drugiej:


Tak po obu stronach:


Co myślicie?

Wpadłam zajrzeć czy jakieś propozycje się pojawiły, nie ma niestety
Aha miałam pokazać zdjęcia swoich tujek po strzyżeniu, poszukam

Ale masz pole do popisu, tyle przestrzeni i rabatek, super! Co do rabaty wzdłuż ścieżki, to mnie się pomysł bardzo podoba. Może zrobić tak, jak narysowałaś, tzn. niskie okrywające rośliny wzdłuż ścieżki, a dalej pod płotem, gdzie zostawiłaś pas trawnika, posadzić zamiast trawy krzewy różnej wysokości. I jak dla mnie byłoby super, i nie musiałabyś się wciskać z kosiarką pomiędzy rabatkę przy ścieżce a płot, żeby trawę kosić (ale ja się nie znam, może Danusia jeszcze coś doradzi )

Noo tyle przestrzeni a pomysłów brak.. Dziękuję za Twoje sugestie

Rośliny wzdłuż ścieżki już sobie rosną. To są bukszpany malutkie jeszcze, mam zamiar formować je w kule

Myślałam, żeby w trawie już nic nie rosło, bo idąc za radami Danusi w trawie się nie powinno sadzić. W trawie zostałaby tylko wierzba, bo dla niej to miejsce jest idealne. Wycięłabym jej koło i wysypała korą.

Chyba, że ja coś nie tak zrozumiałam, bo jak narazie nie umiem sobie tego wyobrazić.