Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród pełen złudzeń i niespodzianek

Ogród pełen złudzeń i niespodzianek

kasiek 18:31, 06 sty 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Zima bez nart? To nie zima - przynajmniej dla mnie. W ogrodzie mozna troche pochodzić ale mnie tam nosi bo już potrzebuje coś pogrzebać i przesadzic a tu nic... Ja lubię każdą górke, nie ma znaczenia wielkość - jeździłam i na lodowcu w alpach, i na większości polskich i słowackich górkach, pewnie że nie ma się co równać jedne do drugich ale ważne by była energia, trochę słońca, uśmiechy dzieci na twarzach, zwłaszcza jak sobie radzą ze zjeżdżaniem, goraca herbata przed gospoda i widoczek na ośniezony świat dookoła
Trzeba wyciskać radość ze wszystkiego co daje nam życie, jednego czego nienawidze to bezczynności!
A chyba jeszcze gorzej znoszą ją dzieci - tak więc nie ma siedzenia w domu, górka nie górka - ruch jest!
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Agania 18:43, 06 sty 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Tak Kasiu, ale speed Cię kręci i swoboda, a mnie na odwrót ja lubię wspólne wyjazdy z rodziną i ze znajomymi, eM woli sam, ja w towarzystwie zawsze

Energia i doładowanie zawsze zostaje, ale szybko brakuje mi ślizgania się po stokach i lubię różne górki odwiedzać i też niekoniecznie czarne trasy, ale jak się puścić, to też z rozwagą, bo na dużych i wąskich stokach też jeźdżą nierozważni laicy

Ściskam zimowo
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
kasiek 19:32, 06 sty 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Agatko Ty masz już duże dzieci - niezależne, swobody masz więc sporo a każdy ich przyjazd do Ciebie jest stęskniona radością Dlatego też nie możesz się doczekać wspólnych rodzinnych wyjazdów - bo masz wtedy dzieci przy sobie. U mnie każdy sport który ćwiczę - ćwiczę nierozerwalnie z dziećmi i dla dzieci by miałay takie dzieciństwo jak ja Dopasowuje się do ich dziecinnego tempa i potrzeb. Dlatego czasem potrzebuje chwili dla siebie, gdzie mogę robic to co lubie - jeździć szybko, swoim rytmem i nie martwic się o nic
I wbrew pozorom choć jeźdże szybko, doleko mi do wariata, po prostu śmigam już 25 lat i wiem co mogę a co nie
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Agania 19:58, 06 sty 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
No co ty Kasiu, źle mnie zrozumiałaś, też lubię poczuć wiatr we włosach i po raz pierwszy założyłam narty w wieku 18 lat, pisałam, że trzeba jednak uważać na innych narcirzy, żeby nie zajechać lub nie mieć kolizji, bo na mnie już wpadł jeden wariat i mam do dzisiaj uraz i bolesny bark.
Też miałam małe dzieci i każdy wypad w góry jeźdźiliśmy tylko z dziećmi, tylko z tą różnicą, że jedno było pod opieką mamy, a drugie pod opieką taty, a za swobodą i spokojem zawsze tęsknię, teraz bardziej za ciszą, bo chłopcy gitarzą cały dzień
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
renatamama3 08:59, 07 sty 2015


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Kasiu wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku .Moja córa w przyszłym tygodniu ze szkoły ma wyjazd na narty .Wczoraj z M byli na sankach w lasku Wolskim ,a ja z psiną włóczyłam się po lesie ,na niedzielę zaplanowali łyżwy .pozdrawiam
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
kasiek 19:26, 07 sty 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Agania napisał(a)
No co ty Kasiu, źle mnie zrozumiałaś, też lubię poczuć wiatr we włosach i po raz pierwszy założyłam narty w wieku 18 lat, pisałam, że trzeba jednak uważać na innych narcirzy, żeby nie zajechać lub nie mieć kolizji, bo na mnie już wpadł jeden wariat i mam do dzisiaj uraz i bolesny bark.
Też miałam małe dzieci i każdy wypad w góry jeźdźiliśmy tylko z dziećmi, tylko z tą różnicą, że jedno było pod opieką mamy, a drugie pod opieką taty, a za swobodą i spokojem zawsze tęsknię, teraz bardziej za ciszą, bo chłopcy gitarzą cały dzień


No toś my się dogadały
Jakoś jak się widzi i słyszy rozmówce to łatwiej wyczuc o co comme on
Masz farta z tymi znajomymi, moi mają albo maleńkie bable albo nie jeżdźą .
Ja jeżdże odpowiedzialnie - w końcu ile razy mozna mieć darowane życie
Ciesze się okropnie na wspólny wyjazd, obiecuje być grzeczna i nie szczekać
U mnie decybele to chleb powszedni, dzieci mielą na okrągło, papugi skrzeczą, furby robia ciągłe o yeah, oh yeah
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 19:27, 07 sty 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
renatamama3 napisał(a)
Kasiu wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku .Moja córa w przyszłym tygodniu ze szkoły ma wyjazd na narty .Wczoraj z M byli na sankach w lasku Wolskim ,a ja z psiną włóczyłam się po lesie ,na niedzielę zaplanowali łyżwy .pozdrawiam


I taką zime lubie
dzici fantastycznie mobilizuja do ruszenia dupencji
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 19:29, 07 sty 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Nallar napisał(a)
Szaleństwa na stokach, to lubię (oglądać), u mnie deski...tylko w ogrodzeniu.
Energia do pozazdroszczenia, a widoki cudowne.


Nie ma nic za późno, ja włożysz boazerię lub parapet na nogi i zrobisz pierwsze szu szu to juz ich sie nie pozbędziesz
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 19:30, 07 sty 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Agania napisał(a)
Śliczne i aktywne spędzanie przedpopołudnia, poznaję, znowu był Siepraw, w sobotę może być wspólna wyprawa na Śnieżnicę, dziew czyny, już się nudzą, na tej górce
Pogoda wymarzona na zimowe harce


Najważniejsze że Darunia opanowała narty i już można zrobic kroczek dalej
W niedzielę ruszamy razem więc na Śnieznicę - iiiiiha, ale mi się micha śmieje
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 19:32, 07 sty 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Mala_Mi napisał(a)
Ooo i znowu szu szu....... mi na małych górkach też się nudzi to siedzę w domciu... dopeńkę grzeję



Iiiii, tam górka nie górka ale o energię chodzi...
A gdybyś miała działkę 3 arową a nie 30 -sto to co - nie chciałoby Ci się mieć ogrodu ?
Poczekam az z wnusiem na stoczkach smigać będziesz, bo założę się że Ty go będziesz uczyc smigać
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies