Gosia - ja Ci powiem, że Ty też jesteś miszczyni upychania - albo wice bo jednak tą pierwszą pozostaje Gierczusia

Jak Ty to wszystko mieścisz w tym swoim nie takim znowu wielkim ogrodzie... Rh i azali masz też bez liku... pełno

i tulipki, i żurawki i mnóstwo buksików i drzewka i róże i pnącza... no ja jestem pod wrażeniem coraz większym - byłam zimą więc to nie rzucało się aż tak w oczy.. A rh cudnie rozpoczynają swój spektakl

Czyżby "dziadek" zmienił miejsce siedzenia??? Buziolki