i maleństwa...

takiego pierzaka wypatrzyłam

...i to na tyle

potem to już miałam takie wystawy

Gosiu- chodziło Ci o Robinię margaretta. kwitnąca na różowo.

Kurczę! Oczywiście, że robinia..... A ja siędzę i cały zas myślę Dzięki Hania

zabieram do siebie te nowe ostróżki, hostę (jeszcze bez nazwy), trawy, nowe clematisy
Dzięki za relację, piękne zdjęcia i inspiracje

Ja również dziękuję za bogatą relację z wystawy, marzę o tym, aby kiedyś też na tę wystawę pojechać.

kaisog1 napisał(a)

Gosiu, to co zapomniałaś to robinia oglądam dalej

Piękne relacje na ostróżki to ja się przymierzałam w tym roku na wiosnę u Cieszyńskich, ale wiedząc, że będę się przeprowadzać nie kupowałam Sosna Rainbow też świetna chyba Zbyszek z Borów ją ma następne moje chciejstwo to magnolia Genie czekam aż spadnie cena no i maluszki powojnikowe, a te pomarańczowe jeżówki od roku rosną w moim ogródkuzmieniają kolory na żółty, pomarańczowy, czerwony, no i ta nie nazwana hosta śliczna