No kochana te ptaszki to będą musiały jakąś kurację odchudzającą przejść po pobycie w Twoim ogrodzie. Karmnik z kokosa u mnie też wisi ale jakoś ptaki go omijają.
To dobrze, czemu mają mieć lepiej? . Ten karmnik tak mi się spodobał, że nie mogłam go nie kupić. Zawiesiłam go dziś, zobaczymy czy moim ptaszkom się spodoba.
Kiścień prześliczny chyba też się skuszę , a nad identycznym karmnikiem zastanawiałam się wczoraj....tylko bardziej myślałam o nim jako o budce lęgowej
Cyprysik od mojego syneczka
Nie do wiary jak szybko urosły tuje. To zdjęcie zrobione w sierpniu 2013r.
a to tydzień temu. Zrobiłam specjalnie z tego samego okna.
Sylwuś jako budka lęgowa chyba nie zda egzaminu, ale fajny jest choćby po prostu jako ozdoba . Budek lęgowych to Ci Wojtek natrzaska w jedno przedpołudnie i to dla różnych ptaków.