Z nasion chciałabym kupić stipę i werbenę patagońską. Może jeszcze czarnuszkę halcedońską, czy jak jej tam i chyba tyle. Muszę się skupić na konkretnej robocie w tym roku - skończyć wyznaczać linię rabat, zrobić oczko wodne i najfajniejsza sprawa - obsadzanie . Plany zawsze są wielkie, a co się uda - czas pokaże . A Ty jakie nasionka będziesz kupować? Może coś zgapię?

Kasiu, ptaszki to mają u Ciebie raj, u nas deszcz i 4 na plusie, ja też mam cyprysika nana, möj 10 letni okaz ma 100x100cm, staruszek, ale się trzyma

Ja mam maleńkie plany, z nasion nic szczególnego nie planuje. To co sprawdzone. Liczę, że zostaną mi do obsadzenia kompozycje w pojemnikach i pielenie. W tym sezonie mam zamiar w ogrodzie odpoczywać.. na tej leżance, którą zrobię z tej starej ramy.

Leżanka ze starej ramy? Oj, chyba coś przegapiłam.

Leżanka ze starej ramy? Oj, chyba coś przegapiłam.

Pisałam jakiś czas temu u siebie.. potem jeszcze Przemkowi pisałam; ale zdjęcia nie zrobiłam.. może jutro wytargam ją i pokażę. Rama łóżka z przed wojny. Na pinie widziałam identyczne. Może znajdę to podlinkuje.

Fakt, lubię je rozpieszczać . A u Ciebie za to pewnie dużo ich gniazduje, co?