Zgadza się, wszystko ma swoje plusy i minusy. Ty nie musisz wybierać co posadzić, a z czego zrezygnować, bo zmieścisz wszystko, a ja za to mam x razy mniej pracy, a przy Iguni póki co ciężko ogarnąć nawet to co mam .
Piękny jest. A ja mam jego miniaturkę. Rośnie kilka lat i ma może ze 40cm, fajny jest. Tylko muszę go pilnować żeby bluszcz go nie połkną . Może uda mi się potem wyskoczyć i zrobić fotkę to zobaczysz .