Uwaga, zarządzam burzę mózgów . Ponieważ dostałam hopla na punkcie róż i chcę mieć ich jeszcze ciut to wymyśliłam sobie, że jakbym sprzed tych tuj zabrała rozchodniki, to weszła by jakaś fajna różyczka. No i powstaje pytanie: JAKA?

Bardzo ładnie proszę: doradźcie mi jakąś, ok? Zależy mi tylko na tym żeby powtarzała kwitnienie. Pachnieć nie musi.

A nie długo jeszcze ta mega kolorowa przyjdzie . Ale to mają być małe sadzoneczki. Nigdzie nic większego nie znalazłam. Pokaż swoją jak zakwitnie, ok?

A wiesz jaki kolor byś tam najchętniej chciała mieć? Żeby trochę zaważyć poszukiwania I pewnie nie powinna być zbyt wysoka?

Ewciu moze Summer Song właśnie? A moze taka wyższa jak Bonica? Podoba mi się też Queen of Sweden, ale chyba za jasna będzie na tle tych tujek. Zdaję się w zupelnosci na Was.

Właśnie o Summer myślałam jak zobaczyłam to miejsce Fajnie by świeciła na tym tle Masz tam dużo słońca? Queen wydaje mi sie za wysoka. U Ciebie wszystko takie dorodne, to pewnie poszłaby w gore jak rakieta. Bonica ładna, ale chyba za szeroka na to miejsce.

Dzięki Ewcia, czyli Summer Song

No pierwszy raz jak spojrzałem od razu o jakiejś herbacianej lub pomarańczowej pomyślałem no i widzę, że już wybór padł na piękną różę, mnie Summer SOng w tym miejscu by pasował.
No i ja zaglądam cały czas na bieżąco

Ale tam będziesz miała zapach... Niesie sie na 2 metry od róży