Basiu blondyny i fajne i na szczęście wzorowo grzeczne Pogoda u nas przepiękna, więc pewnie wybierzemy się na mały spacerek A w głowie powoli układa mi się bylinowa rabata, którą chcę stworzyć pod orzechem Buziolki
pamiętam twoją kulkę, a teraz zaczyna się zieloniutko jeżyć upolowałaś coś fajnego , ty masz szczęście to takich rarytasków a poidełko ala karmnik...wykonał zadanie i karmił ptaszki?)
Eluś karmnik z niego średni, bo jak deszcz popadał, to zalewało ptaszkom jedzenie. Za to myślę, że jako poidełko spełni swoją rolę. Poczekamy zobaczymy Jeszcze nic nie upolowałam, ale jak coś znajdę na pewno się pochwalę
A dziś to co niemożliwe do zrobienia w jeden dzień okazało się możliwe Z mężem wysprzątaliśmy ogródek po zimie i już "nie straszy". Musimy jeszcze trzepnąć naszą starą robinię. Trochę mi jej żal, ale już nie kwitnie i jest nieszczególna. Z bólem serca, ale pewnie ją ciachniemy.
ostróżki piekne jak kwitną, ja nie mam ani jednej ale w planach zakupowych moja lista robi się co raz dłuższa a robini nie żałuj jak brzydka , zrób jej pa,pa i ciachaj