Te wrony i gawrony pewnie ode mnie przyleciały bo im siedliska nawałnica zepsuła
Ślicznie u Ciebie, coraz śliczniej !

altanka nocą

kotki na rozplenicy od Agani

babka napisał(a)

Te wrony i gawrony pewnie ode mnie przyleciały bo im siedliska nawałnica zepsuła
Ślicznie u Ciebie, coraz śliczniej !

Dzięki Oleńko, to zupełnie jak u Ciebie . Masz ogród, którego się nie zapoimina

i na koniec porównanie:
miejsce, w którym obecnie jest oczko tak wyglądało w 2016r


a tak wygląda obecnie

i mega wielka radość dla mnie - w oczku wylęgły się maleńkie rybcie . Jest ich bardzo dużo. Ciekawe ile przetrwa.
są też ździebko większe

Katkak napisał(a)

Ulcia najpierw do wizytówki muszę się wreszcie zmobilizować

Zima będzie do tego najlepszym czasem i szaruga jesiennajak zrobisz wizytówkę dasz nam wtedy lepiej przetrwać czas od stycznia do wiosny masz co pokazać

U nas znowu upalnie, w nocy z tego ciepła nie mogę spać.

Kąpiel o poranku

Widzę, że w altance jest oświetlenie, można biesiadować i w nocy. Ogród pięknie się rozrasta. Nieustannie zachwycam się oczkiem wodnym.

Kasia, możesz pokazać, gdzie masz lustra w ogrodzie? Mam do wykorzystania aż trzy sztuki i nie bardzo wiem co i jak?