Moja bajka

Katkak 21:16, 26 maj 2018

Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254

ZbigniewG napisał(a)

Kasia nie mam pojęcia ale ważne że młode przyrosty są ok czyli ze starymi coś robiło sie wcześniej , specjaliści podpowiedzą, u siebie profilaktycznie bez wgłębiania się prysnąłbym na grzybowe i ewentualnie poszperał czy jakieś szkodniki nie nabroiły

ok, dzięki. Podlałam ją dziś Previcurem.

____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka

kasiek 21:34, 26 maj 2018

Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873

Do góry

Piwonie bajeczne!
Kasiu nie dziwię Ci się, dobrze że możesz się odstresować bieganiem....
Ja miałam werę, dwa klony straciłam. Jeden jednak który był zaatakowany jeszcze cakiem całkiem żyje. Ja lałam co mc topsinem do gleby, do tego bardzo dużo podawałam wody - odwracałam butelkę z wodą do góry nogami by pił.
Czasem taki dół jest - mnie w 18 letniej historii też gorsze momenty spotykały, ale zawsze brałam na przeczekanie... Musisz być silna! buziam i tule z całych sił!

____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń

sylwia_slomc... 22:04, 26 maj 2018

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86011

Do góry

Kasieńka poodcinaj to co brązowe, tak na jodle jak na irdze, podlej na grzyba i obserwuj, może nic więcej nie zbrązowieje

W razie czego irgi mam duuuuużo to Ci dam, a bluszczyk też mam, taki niebieski to też dam

Trzymaj się Żaba

Taka pełna optymizmu i energii osóbka jak Ty nie może mieć doła, choć jest usprawiedliwiony w 100 procentach

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

Katkak 22:42, 26 maj 2018

Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254

Do góry

kasiek napisał(a)

Piwonie bajeczne!
Kasiu nie dziwię Ci się, dobrze że możesz się odstresować bieganiem....
Ja miałam werę, dwa klony straciłam. Jeden jednak który był zaatakowany jeszcze cakiem całkiem żyje. Ja lałam co mc topsinem do gleby, do tego bardzo dużo podawałam wody - odwracałam butelkę z wodą do góry nogami by pił.
Czasem taki dół jest - mnie w 18 letniej historii też gorsze momenty spotykały, ale zawsze brałam na przeczekanie... Musisz być silna! buziam i tule z całych sił!

Może więc i u mnie to choróbsko przyhamuje... Jakoś to dźwignąć trzeba. No, ale z taką pomocą...