Śliczne maluszki bratuszki dostałaś, a cierniczka sobie kupiłaś, widziałam rodka i nową różyczkę, też poleciałam ją kupić, ale wpadła mi w rączki Ascot
Super, że mogliśmy się znowu spotkać....zupełnie inne te targi u Was niż nasze krakowskie
Kochani jesteście
Masz śliczną koszulkę
Anulek wreszcie i ja się do kompa dorwałam, bo u mnie to nie taka łatwa sprawa . Tak jakoś mi w serducho te skimie zapadły . Aaaaniu, Niebieskooka to by te targi w pył rozniosła, wiem co mówię . Musimy się kiedyś z Muminkami spiknąć, zobaczysz co się będzie działo .
i Słomeczki-Gołąbeczki
Aniu, bo przynudzam i szybko się zasypia . No nie pogadałyśmy Kochana, ale tym bardziej mamy powód żeby znów się spotkać. Zapraszam jak będziesz miała chęć