No patrz, nie mam szczęścia do tej hortki. Pierwszy raz jak zamawiałam niby ją to mi zwykłą różową majcianą przysłali. Po czasie okazało się co to za jedna, bo była malutką sadzonką i zanim zakwitła to zeszło. Teraz ta niby ona, a nie ona... a kupiona w porządnej szkółce, bo poprzednie na all..., a wiadomo, że tam różnie. Na, ale ładna jest chociaż.

Kasiu, ta Twoja hortensja jest piękna. Mi się marzą Magical Amethyst lub Magic Coral. One też się pięknie przebarwiają. Pomyłki się zdarzają nawet w najlepszych szkółkach.
W ubiegłym roku kupiłam w dobrej szkółce 3 hortensje Magical Moonlight i nawet kwitnące, ale dopiero teraz widzę, że jedna, to zupełnie coś innego. Będę musiała dorwać Magical Moonlight, bo teraz mi nie pasuje ta inna do koncepcji.

Będę robiła rewolucję na rabacie naprzeciwko tarasu, to mi się przyda ta pomyłkowa, bo ona mi wygląda na Limelight

Muszę Ci zrobić sadzonkę z mojej Schloss Wackerbarth i będziesz miała wtedy pewność

Ewuniu niestety tym razem Bałtyk odpada
Przyjedziecie w tym roku nad morze?

Kasiu, wczoraj po wpisie u Ciebie poszłam zrobić Ci sadzonki Schloss Wackerbarth. Mam nadzieję, że się przyjmie

Kasiek buziolki zostawiam