ta akurat dynia hokkaido rośnie przy samiutkim kompostowniku i jest największa. Rośnie dosłownie w oczach. Zawiązała jednego owoca, a dziś zauważyłam kolejnego, ale jeszcze pyciusieńki

podpory brzydkie, ale nie wiedziałam czego się spodziewać. W przyszłym roku zrobimy ładne . Teraz tak sztukujemy po kawałku

te dyńki znacznie mniejsze, ale za to też owoce zawiązały

papryki w emaliowanym garze mają się świetnie. Ciekawe czy zaowocują

pierwszy pomidorek już tuż tuż

a pszczoły robią wszystko co w ich mocy żeby i ogórki cieszyły

Pięknie.

Masz tych warzyw na tak małej przestrzeni, ale czego się było spodziewać po warzywniku u Ciebie jak nie tego co i na rabatach, napakowane na maxa Cudne i cieszy

Kasiek Ale Ci bluszcz pięknie rośnie. Nasz kiepsko, chyba ma za sucho.
Buziaki zostawiam.

Ale masz busz! Hortensje! I bluszcz! I dynie! Super

Katkak napisał(a)

te dyńki znacznie mniejsze, ale za to też owoce zawiązały

Czy to rusztowanie nie będzie zbyt delikatne dla dyni?

Urszulla napisał(a)

Czy to rusztowanie nie będzie zbyt delikatne dla dyni?

Okaże się Ula, pojęcia nie mam. To ta mniejsza dynia- Hokkaido, nie ma aż tak duzych owoców. Myślę, że może wystarczyć.

Katkak napisał(a)

Cudne hortensje
Wspaniałe warzywa Pomidorek to aż pachnie z ekranu