Kasiulka baaaardzo się cieszę, ale może jednak zaczekajmy do wiosny, co? Strasznie żal by mi było gdyby coś jej się stało. Ale zdaję się na Ciebie . U mnie poprószyło, ale tylko odrobinkę. Potem padał deszcz i w konsekwencji jest szaro, buro i ponuro. Nic tylko spać w taką pogodę. Buziaki.
Kasiu czytałam, że myślisz o Sumaku. Ja tak po cichutku też. Pięknie się przebarwia jesienią i kontrastowałby z moimi brzozami
Wiem, że nie jest on tutaj lubiany, ciiiii
Na pewno kupię już w tym roku sumaka, ale odmianę Tiger eyes. Nie jest tak ekspansywny jak zwykły sumak i w dodatku ma cudne, pierzaste liście . Czy ja wiem czy sumak nie jest tu lubiany? Jest sporo osób, które Ci go odradzą, ale też sporo, które mają sumaki i bardzo je lubią . Pozdrawiam .