Wrzucaj. Ja skorzystam, mam nadzieję
Ja na wychowawczym miałam grupę dzieci z którymi co tydzień robiliśmy różne cudeńka. Oczywiście ani jednych zajęć nie uwieczniłam na zdjęciach

Płacili mi za materiały, a ja uczyłam ich i siebie też różnych ciekawych technik. Dekupage też robiliśmy - piękne wydmuszki. Już przymierzam się do odnowienia tą metodą starych bombek w pracy. Poza tym sutasz, quiling, kwiaty z papieru, bibuły, szycie różnych materiałów, wyszywanie koralikami. Cały rok tak się bawiłam.