masz rację, Kasiu : ) tyle że ja tez prawie śpie, bo ostatnie 2 tyg. były intensywne, wstałam tylko, żeby pocwiczyc z męzem, ale cwiczymy razem "palcowanie" - on na swoim kompie, ja na swoim; tak dawno tu nie byłam, że trudno mi się oderwać: tyle się dzieje, tyle zmian