Kasiu dziękuję za miłe spotkanie. Nie miałyśmy zbyt wiele czasu, żeby z sobą pogadać, wchodzę na Twój wątek i widzę, że ja do Ciebie regularnie zaglądam, choć ślad rzadziej zostawiam.
No i powiem Ci, że nie skojarzyłam Cie z avatarkiem. Chyba bardzo zeszczuplałaś ostatnio
Zostawiłaś swój ogródeczek na tydzień ? mam nadzieję że Twoje roślinki się a Ciebie nie obrażą
Widziałam że Świetnie się bawiliście, dzieciaczki też wyglądały na szczęśliwe.
Czekam na kolejną porcję fotek bo te u Cioci Gosi już widziałam.
Danusiu ja też się Cieszę, że mogłam Cię poznać, choć też mam niedosyt. Czasu brakło na pogaduchy, ale wiesz jak to jest z dzieciakami, pasowałoby być w kilku miejscach jednocześnie . Ale cieszę się ogromnie i nabrałam apetytu na więcej i więcej spotkań . Nad tym szczupleniem pracuję nadal