klonik wylądował tu. Ma za zadanie zasłonić nas trochę od sąsiadów. Dzikiemu klonowi wyszło to świetnie, więc sądzę, że i ten sobie poradzi . Chciałam tak trochę niestandardowo, żeby nie dawać wszędzie tuj.

Zastanawiam się co puścić na te drabinki. Naoglądałam się u Gosi i Łukasza i nawąchałam róż pnących, więc może różę?

tak zasłania nas dziki klon. Zamierzam się go wprawdzie pozbyć. W jego miejsce dam buczka Pourple Fountain. Ile zasłoni, tyle zasłoni i już. Póki co i tak jest jeszcze tyci.

Przywiozłam jeszcze takie cudne poidełko

Kasiu super fotki i zakupy solidne Na drabinki zdecydowanie róża, zajrzyj do Kasi z ogrodu złudzeń, ma takiego cudnego czerwonego potwora

Jak dla mnie fajne miejsce na białą lub czerwoną róże. Pięknie będzie.

Poidełko superaśne, przygotowałyśmy dla Ciebie z Kasią sporą wyprawkę, ukopałam Ci jescze wilczomlecze, bo Kasiek mówiła mi, że się w nich zakochałaś..żałuję, że nie mogę być z Wami
Buziak i spokojnej nocki

Kasiu ja na różach to się nie znam wcale. W cieniu będą trochę słabiej kwitły
a tam masz chyma półcień? Dawałabym więc jasne kolorki.
Ta biała co u mnie widziałaś to iceberg climbing , żółta golden showers a pomarańczowa caphorn

Witaj Kasiu
już dawno miała do ciebie zajrzeć. Przeleciałam wątek - Two ogród bardzo dojrzał i jest piękny. Ja również optuje za różami na trejażu- także poszukuje fajnej pnącej na przedpłocie, dla mi znać jak na coś trafisz, proszę. Piękne poidełko kupiłaś. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam