To pewnie i mój to miniaturowy, dobrze,że mnie uświadomiłas, bo bym sobie czekała aż wielki urośnie ,już dwa razy go przesadzałam, bo myślałam,że mu miejsce nie służy i dlatego nie rośnie
Dobry wieczór. Dziękuję za powitanie w wątkach powitalnych☺. Ja też mam takiego małego miskanta paskowanego - nazywa się Gold Bar. U mnie będzie zaczynał trzeci sezon i miał ok. 60 cm wysokości, ale rósł na bardzo suchym miejscu. Jesienią musiałam go przesadzić, zobaczymy co z niego będzie w tym roku.