Mirelka nawet nie liczę,że w przyszłym roku mogą ponownie zakwitnąć,jak w tym zakwitną to będzie sukces. Ludzie rzucali się na nie i brali garściami, ja w sumie z czystej ciekawośći wzięłam kilka odmian. Jestem w sumie tak zrazona do cebulowych,że niech kwitną sobie kiedy chcą. Te co mam w ogrodzie pewnie też prędko nie zakwitną, bo jeszcze malizny. Jedynie te na drugiej rabacie, główki już mają.
Paulina i co udane łowy, co przytargałaś? Na jakie rośliny się skusiłaś?Ja dziś powyciągałam swoje sagany, trochę porobiłam, bo następny tydzień nie będzie taki wolny.
Gosia tak dla odmiany nic nie kupiłam w sumie też nic ciekawego nie było, a na siłę nie chce nic brać. Może w tygodniu Wybiorę się po danice żeby dokończyć rabatkę z przodu.