MirellaB napisał(a)

Nie prawda. Werbena się wysiewa i u mnie jest zmorą na rabacie. Wysiała się wszędzie. Większą część jej wyrwałam jak chwasty.

potwierdzam - wiosną nie było jej widać, a teraz znajduję 'nowe' nawet w obwódce bukszpanowej, a tak martwiłam się, że zmarzła... pytanie czy zdązy zakwitnąć?
ale i tak ją lubię
wyrywam te niechciane gdzieniegdzie siewki i wsadzam w inne miejsca - niech rosną

z moich obserwajci wynika, że szkoda hortensje bukietowe dawać po dwie do jednego dołka - u mnie annabelle po roku mają dwukrotną objętość - i myślę nad ich dzieleniem wiosną

Dziewczyny odpowiem później, od godziny 8 jezdziłam od szkółki do szkółki w poszukiwaniu KWITNĄCYCH limek, oczywiście nie znalazłam, a jak były to brzydkie krzaki, albo nie kwitnące, ja nie wiem co z tymi hortensjami się stało w tym roku....w końcu w ostatniej szkółce kupiłam, ale nie limki, tylko 'Magical Candle' nic na jej temat nie wiem, mam tylko nadzieję, że nie będzie ją słońce przypalało. Przy okazji kupiłam jej do towarzystwa jeżówki tym razem nie w kolorze różu

I przy okazji pokusiłam się na takiego rozchodnika ostatnio widziałam u Zojki i bardzo mi się spodobały



Zoja wiesz może jaka to odmiana?

No to poszalałaś Paulinko a to może rozchodnik matrona...

Monia81 napisał(a)

No to poszalałaś Paulinko a to może rozchodnik matrona...

Monia to faktycznie chyba on dzięki

Tysiąc się zbliża i jak patrzę na Twoje wyczyny to czas na nowy wątek.
Jesteś u celu

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Tysiąc się zbliża i jak patrzę na Twoje wyczyny to czas na nowy wątek.
Jesteś u celu

Jeszcze trochę Małgosiu, ogarnę co mnie jeszcze drażni Co ja później będę robiła??? Przeraża mnie ta myśl...

Jak to co będziesz robiła! będziesz odpoczywała i upajała się widokami

Zajrzyj do mnie, zobacz jaka wysoką hortkę kupiłam.